Thriller? To chyba również żart. Ale to nic, godzina 40min zleciało szybko, choc moze byloby inaczej gdybym ogladala bez towarzystwa.
Haha mnie rozbawiło: "-Frank? - Zabierzcie stąd tego idiotę!". Masz rację, thriller to raczej nie jest, film luźny, ale ciekawy i przyjemny do oglądania. Zauważyłam, że Angelina czesto gra różnego rodzaju agentki w filmach. Ogromny plus za zakończenie,b o cały czas sięs podziewałam, że rzekomy Alexsander skadś wyjdzie, a tu proszę.