W pełni zgadzam się z recenzją filmu pana Muszyńskiego. Film ten, jeżeli traktować go, jak
remake, jest nijaki. Ot, film którego mogłoby nie być. Ale jeżeli to remake to aż prosi się o
porównanie...

Przede wszystkim aktorzy: Jolie i Depp nie musieli wkładać wysiłku w grę. To raczej była
świetna zabawa dla ich obojga. Dlatego oboje nie udźwignęli tego filmu, chyba że trzymamy
się konwencji, że nie mieli czego dźwigać, bo ciężaru nie było...W porównaniu z Marceau i
Attalem, to jak niebo i ziemia...

Cały sposób pokazania intrygi równie bezsensowny.
Ot, film gdy chce Ci się ponudzić, ale w domu, a nie w kinie. Szkoda kasy....czego Depp i
Jolie z pewnością powiedzieć nie mogą.