PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=484295}

Turysta

The Tourist
2010
6,6 198 tys. ocen
6,6 10 1 197565
4,3 29 krytyków
Turysta
powrót do forum filmu Turysta

Proszę bardzo. To jednak pozytywne zaskoczenie, również rozpatrywane w swoim
gatunku i wśród kilku podobnych tytułów. Przyznam, że nie za bardzo rozumiem
miażdżące recenzje i dawno się tak nie zgadzałem. Nie wiem czego ludzie oczekiwali po
takim filmie. Aktorzy grają doskonali, scenariuszowi do tego daleko, ale chyba nie
oczekiwano Bonda ani Autora Widmo. Film jest absolutnie lekki i przyjemny. Nie za
szybko się rozwija, zanim wylądują w Wenecji to jest dosyć drętwo. Potem akcja się
trochę kręci, jednak zawiedzeni będą w tym miejscu Ci, którzy liczyli na jakiegoś właśnie
007. Mocnych momentów, pościgów czy czegokolwiek jest tutaj mało, wręcz bardzo
mało. Dla mnie jednak to plus, uważam że dobrze wyważyli te wątki, dodali do tego
niezły, dyskretny choć pewnie dla niektórych wymuszony humor i fajnie grających
aktorów. nie powiem, że dobrze, bo trudno powiedzieć. Największym zarzutem dla tego
filmu wśrod krytyków było to, że gwiazdorska para nie wytworzyła chemii na planie. Być
może trudno się z tym nie zgodzić, jednak uważam że konwencja była inna. To nie jakiś
kumpelski film, Jolie gra trochę egzaltowaną i elegancką damulkę, a Depp
fajtłapowatego nauczyciela. Z tego nie mogło być wielkiego romansu, bohaterowie
bardziej obchodzą się, stroszą piórka, Angelina rzuca urocze uśmieszki i wypowiada się
jakby pracowała w dziale banku dla ekskluzywnego klienta biznesowego, a Depp z kolei
robi miny jak nastolatek, który nigdy takiej kobiety nie widział. Bardzo mi się taka relacja
spodobała, również dlatego że coraz mniej przepadam za Jackiem Sparrowem i nie
musiałem znowu oglądać jego cwaniackich wygłupów. Natomiast panne Croft zawsze
uwielbiałem i jestem pod jej adresem prawie bezkrytyczny, nawet jeśli wyglądała bardzo
chudo. Jednak nie mam zamiaru się tego czepiać, bo to słabe. Do tego prawdziwie
rewelacyjny i również trochę nieporadny jest Paul Bettany.

Z pewnością rozczarują się Ci, którzy poszli na pościgi motorówkami, strzelaniny czy
seks. Również miłośnicy zespołu Muse. Film jest bardzo wygładzony, oszlifowany tak jak
sama Wenecja, która zawsze jest piękna i chyba nie warto jej inaczej pokazywać. Dobrze
się bawiłem i nie żałuję. Daję 6/10.

PS. Po tym filmie mogę jeszcze powiedzieć jedno - dla mnie nominacja dla Deppa za ten
film do Złotego Globu to totalne nieporozumienie. Rok w kategorii komedii musiał być
strasznie słaby albo dali mu za to, że wcielił się w końcu w kogoś tak zupełnie innego...