Nie rozumiem, jak można oglądać tego typu obraz SF i czepiać się szczegółów, oczekując logicznego suwaka logarytmicznego przy realizacji... Trudno byłoby to pokazać inaczej, na coś trzeba się zdecydować. Znowu parka mieszana, do wyrzygania, ale to w małym stopniu film o różnorodności. Bardziej to film o tym, jakimi bydlakami są ludzie i trudno komuś, kto ogarnia jak na prawdę wygląda świat, nie znaleźć odniesień do rzeczywistości. Na minus, końcówka przekombinowana, za dużo grzybów w barszczu i naciągany patos. Za to super koncepcja ukazania AI, jako osobnej rasy, przyjaznej ludziom, pomimo wszystko. Warto obejrzeć nie oczekując wiekopomnego dzieła, dobrze spędzony czas.