oglądałam oba filmy i w wersji hiszpańskiej i włoskiej. osobiście przemawia do Mnie wersja
hiszpańska, jest o niebo lepsza. zaskakujące jest to, że te filmy są tak różne. wiem, że Babi
zachowała sie w drugiej części wobec Hugo okropnie, zabawiła się jego uczuciami na maksa.
jednak nie okłamujmy się oni są sobie przeznaczeni ( oczywiście mowa jest o filmie ) , on
ciągle wraca do niej myślami, ona też myśli o nim cały czas. gdy dowiedział sie w klubie od
Katriny, że Bbabi tu była to biegł za nią jak szalony. gdyby zdecydowała sie z nim być on z
pewnością wybrał by ją a nie Gin. słyszałam, że ma być 3 część i pewnie w niej Hugo
ostateczne wybierze z która chce by. widziałabym go chętnie z Babi, ale jakoś po tym co mu
zrobiła Moje odczucia co do niej są troche rozdarte. jednak chetnie przeczytam ksiązki i zobaczę
jak ich autor przedstawił tę historię. jednak nie łaczmy tu losów tych filmowych i tych z książki.