Post skierowany jest do osób, które przeczytały książkę, jak widać powyżej w tytule.
UWAGA - możliwe spojlery.
Mam wrażenie, że nie dość, że pominięto skąd Dani wzięła narkotyki, kto jej je dał etc.,
wycieczkę Stepa (filmowego Hache - cały czas zastanawiam się, dlaczego imię głównego
bohatera zostało zmienione) to odnoszę wrażenie, że cały ten film to przemieszanie z
poplątaniem. Książkę czytałam dość dawno, ale mam wrażenie, że kolejność niektórych
faktów została zaburzona.
Wlasnie nie czytalam jeszcze 2 czesci tylko 1 i mam pytanie czy warto przeczytac "Tylko ciebie chce" ? jest tez tak dobra jak pierwsza czesc Trzy metry nad niebem? Dobrze sie czyta?Bo wlasnie zastanawiam sie czy sięgnąć po druga czesc:)
Ja wlasnie czytam 2 czesc. Jest podobnie napisana jak 1. Latwo sie czyta. Podobnie jak przy 1 czesci jest sporo roznic miedzy ksiazka a filmem:) Mysle ze warto ja przeczytac :)
Chyba sie zdecyduje ale za jakis czas bo jeszcze zyje filmem :)
Z tego co pamietam po tym jak przeczytalam ksiazke Trzy metry nad niebem bardzo ją przezylam ciagle o niej myslalam bo takie wrazenie na mnie zrobila :)
Tu mozesz o nich przeczytac http://lubimyczytac.pl/ksiazka/40781/trzy-metry-nad-niebem :)
Mi drugą część czytało się lepiej od pierwszej. Nie było tego nudnego wprowadzenia, jak na początku pierwszej części.
ja czytałam drugą część jakiś czas temu ale warto ją przeczytać. w ksiązce jest więcej o Gin. jest też wiele fragmentów pominiętych których mimo wszystko mi brakuje. Szkoda że nie było tej wycieczki bo tam wiele się działo. nie wiem czy mi się wydeje ale czy Gin czasem nie zaszła w ciąże ????
Gin nie zaszła w ciąże. Uprawiali seks bez zabezpieczenia i myślała, że wpadli ale okazało się w końcu, że nie. Strasznie dużo pominęli w filmie. Książkowa Gin wg mnie jest dużo fajniejsza i w ogóle cała ich historia opisana w książce (przede wszystkim wewnętrzne przemyślenia Stepa) wg mnie daje odpowiedź na pytanie dlaczego na końcu Hache wybiera ją a nie Babi.
no szkoda że dużo tego omineli ale gdyby nie omineli tego zapewnie film był by bardzo długi albo nakręcinli dwa tak jak zrobili z Harrym Poterem czy Zmierzchem