Tez tego nie zrozumiałem. Tak samo jak wątku kupna czegoś u jubilera. Nie zostało to do końca wyjaśnione

Ona sama zniszczyła w złości po tym wszystkim. a z jubilerem chodziło o to że matka Babi znalazła rachunek od jubilera za 2400 euro i myślały że to ojciec kupił coś jej na rocznicę, ale okazało się że dostała od niego książkę, więc wyszło że ją zdradza i u jubilera kupił coś innej kobiecie (już wcześniej matka podejrzewała go o zdradę)