Możliwe, jednak mam kilka uwag, co do Ciebie drogi internauto. Po pierwsze: nie wiesz, jaki rodzaj ludzi ogląda ten film - po drugie: na niedojrzałość nie mamy wpływy- są różne czynniki, które wpływają na nasz rozwój. Po Twojej wypowiedzi również mogę stwierdzić , że jesteś niedojrzały, a ponadto wcale nie oryginalny. Podobne posty do Twojego czytam odkąd mam internet, czyli od roku 2004 - po ostatniej uwadze, mogę w tym momencie stwierdzić, iż to TY piszesz na jedno kopyto, jesteś w swojej wypowiedzi bardzo oklepany, a na dodatek bardzo nietolerancyjny.

Podsumowując. filmweb.pl jak sama nazwa mówi odnosi się do filmu, a nie do ludzi oglądających, także tutaj krytykuje sie i wypowiada o FILMIE, produkcji z branży filmowej, a nie opowiada sie o ludziach (czy tez krytykuje), którzy je oglądają.

P.S Z pewnoscią zdolna z Ciebie osoba! Nagraj film, który wg Ciebie nie będzie "oklepany i do bólu banalny", a ponadto będzie tkliwie wpływał na ludzi. Chętnei zobaczę :)

Film faktycznie może nei należy do oryginalnych, ale ma swój czar. Główny bohater może i należy do przystojnych, ale wcale nei jest aniołkiem, ideałem w swoim usposobieniu - życie go takim stworzyło i wpływ ludzi otaczających go. Wykreowana została tu bardzo ciekawa postać, która dzięki okrutnemu losowi doświadczyła i ujrzała prawdziwe wartosci życia. Nie można przecież cały czas ulegać zabawie i odrzucać ludzi, którzy popełnili w swoim życiu błędy. - mam tu na myśli matkę Hatcha i również Babi. Ponadto mamy tam ukazaną niezwykłą przyjaźń i cechy z nią związane: oddanie, poświęcenie i zaufanie. Film może nie należy do najlepszych produkcji, ale uczuciowo jest uderzający. Babi to osoba bojaźliwa, mimo że kochała Hatcha, bała się z nim związać. Jets to film, który opowiada o wielkiej miłości, która przerodziła się w uczucie nie do zniesienia. Obydwoje poddali się, nie walczyli o siebie, ta miłość była zbyt wielka, aby mogła doczekać się szczęśliwego zakończenia. To była porażka naszych bohaterów.

Ciężko pisać ciągle coś oryginalnego, skoro ogląda się setny raz to samo - nie uważasz? W jakim celu zresztą miałbym to robić, skoro to jest zwykła strona filmowa, a nie seminarium filmowe, czy kurs na pisanie recenzji filmów. Poza tym jeśli uważasz, że moje opinie są nietolerancyjne i oklepane, to w jakim celu je czytasz?
Co do oceniania osób, na podstawie filmów - 90 % osób ma psychikę prostą, jak konstrukcja młotka, więc jest to bardzo łatwe, a jeśli Ty tego nie potrafisz, to Twój problem.
Co do oceny zachowań głównego bohatera to chyba żartujesz? Równie dobrze mogę napisać, że "Rambo 3" to film z głęboką analizą psychologiczną - mamy walkę samotnego mężczyzny z siłami zła, film pokazuje, że jeśli w coś wierzymy, to możemy to osiągnąć, nawet przy najgorszych przeciwnościach. Obraz ten jest również doskonałym przykładem "oddania" się słusznej sprawie i świetnym obrazem prawdziwego patrioty :-)

zgadzam sie w 100%... film może i podobny do innych, a zarazem całkiem inny... Ja akurat nie jestem nastolatką a mimo wszystko oceniam ten film wysoko... z uwagą oglądałam ten film ( obie czesci), dokładnie analizowałam kazda sytuacje i zauwazylam wiele plusow i watkow oryginalnych... takze film uwazam zaswietny, brawa dla tworcow...