Tylko ciebie chcę
Tengo ganas de ti
2012
powrót do forum filmu Tylko ciebie chcę 
ocenił(a) film na 10 
drewniane aktorstwo w tym odcinku byłe tak mdłe, że zaczęłam przewijać... brak chemii
pomiędzy aktorami! Pomiędzy Hache a Gin nic się nie działo!
W pierwszej części było widać, że wszyscy świetnie się bawią, lubią się, to jak Mario
patrzył na Marie to było coś! niestety w squelu wszytko byłe jakieś sztuczne, na siłę...jestem
zawiedziona...nawet muza była jakaś depresyjna...
Tak było widac, że pomiedzy Hache i Gin to nie taka wielka miłosc tylko taki flirt.
Muzyka kiepska była to sie zgadzam
Po mimo to film swietny jak dla mnie mi sie bardzo podobal. Był bardzo wzruszajacy i to w kilku momentach!
Wg mnie między Hache a Gin było bardziej pożądanie i seksualne napięcie a nie prawdziwa miłość taka jak z Baby, bo dla Baby próbował się zmienić, zmienić otoczenie, być blisko niej,i nie myślał o innych...
a Gin no cóż, była jego kochanką i dobrą w te klocki a mimo to i tak znalazł się w ramionach dawnej miłości.
A ja uważam inaczej z Babi to było zauroczenie oni nie pasowali nawet do siebie inne światy...ona cóż chciała zabawić się z bad boysem a potem się jej to znudziło i kopnęła go w dupe jak przystało na mała wredną pi......:) A Gin kochała H tak naprawdę dla niej nie musiał się zmieniać co do tego że ją zdradził po wszystkim czuł się 3 metry pod ziemią i dla niego babi już przestała istnieć pokochał Gin:) itd w książce wszystko dokładnie jest napisane:) to film spłycił uczucia H do Gin ah oglądanie ich razem to przyjemność dla oka:) uwielbiam ich szalony związek pasują do siebie:)
