Rozczarował mnie ten film. Fakt, obsada aktorska dobra, zarówno Bruce Willis jak i Michelle Pfeiffer wspaniale wcielają się w swoje role, ale... to wszystko. Moim zdaniem filmowi brak świeżości, odmiennego podejścia do - jednak popularnego - tematu rozpadu związku małżeńskiego, jakiegoś innego spojrzenia... Niektóre sceny są aż za długie, przesadzone. No i to tłumaczenie tytułu... raczej nieadekwatne. A co do muzyki... usypiająca. Ale to wszystko to są tylko moje subiektywne odczucia. Jeżeli komuś film przypadł do gustu - to super. Ja na pewno po raz drugi go nie obejrzę.