Tysiąc słów
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
można obejrzeć ale obejrzałam go przede wszystkim ze względu na Ediego, bo go lubię jako aktora i jego kreacje filmowe.
Czy ktoś ma soundtrack do tego filmu? zalezy mi na dwoch piosenkach ktore leca na koniec filmu, pierwsza zaczyna się jak syn Jacka powiedzial "bum bum" taka szybka nuta :D a druga to zaraz po niej, spokojna, wolna :)
Jak ktoś zna tytuły czy coś, fajnie będzie jak się ze mną podzieli :D
Film naprawdę niezły aczkolwiek jak dla mnie końcówka filmu za szybko się działa dramaturgie można było tutaj przedłużyć. Lekki dramat połaczony z lekka komedią.
Tak jak w wyżej wymienionym tytule tak i tutaj zabrakło mi dramaturgii i na siłę został film przedłużony. Jakoś wersja ze śmiercią głównego bohatera byłaby dla mnie bardziej przejmująca i byłby z tego dobry dramat.
Podobnych filmów było już chyba tysiąc, zapracowany ojciec/matka nie dba o rodzinę, za dużo czasu poświęca w pracy i za karę musi robić dobre uczynki.
Podobny film był z Jimem Carrey, gdy syn zażyczył sobie aby ojciec mówił tylko prawdę ponieważ ciągle okłamuje rodzinę i nie dotrzymuje słowa. Film nazywał się chyba...
Ja osobiście ma odczucie , że końcówka tego filmu została spaprana, to tylko moje skromne zdanie bo jednak wyobrażałem sobie bardziej dramatyczną końcówkę :D
Film w starym dobrym stylu. Brakuje mi takich lekkich komedyjek, wręcz familijnych filmów.
Nie jest to typowa komedia z głupim humorem , ale lekkie gagi powodujące uśmiech na
twarzy. Lekki wątek dramatyczny niewymagający od widza jakieś super uwagi i rozmyślania.
No i tzw. "przesłanie", które dla dzisiejszych...
może z raz się uśmiechnełam, przesłanie jakieś było duża powtarzalność zajęty ojciec nie ma czasu dla dziecka musi cos ktos mu to uswiadomić
Ciepła, sympatyczna komedyjka dla całej rodziny. A pod koniec można sobie nawet
popłakać, żeby brzuchy nie rozbolały od ciągłego śmiechu. Coś czuję, że Eddie Murphy...nie
powiedział jeszcze ostatniego ,,filmowego" słowa.
Ciekawy pomysł dość dobrze przekazany choć mogło być lepiej,myśle że lepiej też do tej roli pasował by Jim Carrey ale pomijając to film przypadł mi do gustu ma ciekawy przekaz i przesłanie prawdą jest to że czyny więcej mówią i znaczą niż słowa.
Tak się wczułem, że pod koniec filmu jak się mnie o coś pytali to nie chciałem ani słowa wypowiedzieć. Milczałem jakbym sam miał takie drzewo. Film ładny nawet się wzruszyłem. Warto, bo Eddie ciągle w dobrej formie!
spore zaskoczenie, tyle negatywnych opinii wśród krytyków, a moim zdaniem to jeden z lepszych filmów Eddiego w ostatnich latach; naprawdę fajna fabuła, można się pośmiać i zarówno wzruszyć; Murphy jest znakomity, świetna gra mimiką twarzy i gestami, również w dramatycznych scenach zagrał bez zastrzeżeń
Moja ocena:...
Slabizna. Dotrwalem do konca ale musze przyznac ze film mnie wynudzil kiepska wrecz bezplciowa fabula jak rowniez czulem spory niedosyt odnosnie gry Murphy. Motyw z tym drzewem idiotyczny. Cholernie irytuajca rola tego doktora Sinja. Moim zdaniem caly splendor aktorstwa przypadl tutaj naprawde fajnej roli Clarka Duke,...
więcej
WSZYSTKO PIĘKNIE, ŻEBY NIE ZMULENIE POD KONIEC (JAK TO CZĘSTO W KOMEDIACH WYSTĘPUJE). OGÓLNIE POLECAM!!!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
