Czyli ciężko wymyślić coś nowego, więc rozszerzyli halucynacje bohaterki z końcówki 1-szej części na niemal cały film. Wszystko od momentu pojawienia się Gemmy jest nieprawdziwe. I na całe szczęście nie będzie 3-ciej części. Zakończenie niemalże kopiuje zakończenie innego horroru: "Prawda czy wyzwanie". W obydwu "klątwa" przechodzi na masę ludzi.
właśnie też w jednym z tematów napisałam, że końcówka to pomysł zerżnięty z "Truth or Dare"...tylko może zrobiony bardziej "na bogato".
Podpisuję się pod opinią. Uważam, że rozszerzenie halucynacji na cały film jest pójściem na łatwiznę. Pierwsza część posłużyła się tym lepiej, ponieważ iluzja była użyta w sposób rozsądny ilościowo. Gdzieś wcześniej napisałem, że w trakcie seansu, odniosłem wrażenie jakby iluzją był cały okres od zakażenia do śmieci.