jaki widziałem w życiu... na pewno jeden z najgorszych w każdym razie. Propaganda, schematyczność, odmóżdżacz...
Wiesz... na szczęście zastosowałem mechanizm wyparcia i nie pamiętam za wiele... Ale cytując klasyczny tekst: "szkoda czasu i atłasu".
Pozdrawiam.
Więc trochę bez sensu się wypowiadać nie podając żadnych argumentów, bo się po prostu filmu nie pamięta. Skoro pamiętasz 'Propaganda, schematyczność, odmóżdżacz...' to argumenty powinny się znaleźć ;)
Wiesz, myślenie nie boli. Wypowiedź jest z końca sierpnia, od tego czasu mój mózg wyrzucił z siebie - i na szczęście - zbędny balast tego śmiecia.
Jesteś trollem i nic poza tym. Takie wymówki to możesz sobie w dupę wsadzić. Jak nie masz nic konstruktywnego o filmie (jakimkolwiek) do napisania to nie zachwaszczaj swoją osobą tego i tak już podupadłego pod względem merytorycznym portalu. Tyle w tym temacie.
Nie obracaj kota ogonem. Sam się zdyskwalifikowałeś nie potrafiąc odpowiedzieć rzeczowo na pytanie Podziemnej. Te tłumaczenia o mechanizmie wyparcia to hmm... Budzą tylko mój lekki uśmiech. Poza tym ten twój nick bardzo dobrze współgra z tym co piszesz. Kończę z tobą tę jałową dyskusję (jeśli to dyskusją można nazwać, co najwyżej pyskówka z twojej strony chłopcze malinowy) bo tylko czas marnuję.