Zgadzam się, obejrzałam z mamą, która strasznie zachwalała ten film. Cóż, wiedziałam od początku, że mi się nie spodoba, nie przepadam za Julią Roberts, zmusiłam się jednak z zaciekawienia do gry aktorskiej Richarda Gere. Fabuła przeczytana na szybko nie zaskoczyła mnie i nie dodała od siebie niczego, czego już wcześniej nie podejrzewałam. Ale usiadłam wraz z matką pewnego wieczoru przy telewizorze zajadając popcorn i ... w połowie filmu usnęłam. Później się przebudziłam, ale przymykałam oczy i tak dalej i tak dalej. Nic ciekawego się nie wydarzyło film tak jak mówisz 3/10 i nic więcej poza tym.