Na początku filmu mówi, że one są jego prawą i lewą ręka i czemu chcecie mu je odebrać, Daje im wolną wolę wyboru, ale i tak wiadomo, że one będą przy nim siedzieć. Wyśmiewa też tego muzyka, zanosi mu list, jak jego córka mu odmawia, po czym wraca przez wieś i śmieje się z niego. To jest szyderstwo, czyli też grzech....
więcejPonownie obejrzałam ten flim po wielu latach i ciągle jest dobry, nie stracił nic ze swojej wartości. Można zobaczyć piękne krajobrazy Danii i surowy klimat. A cała uczta przygotowana przez Babette była rewelacyjna. Byłam głodna oglądając to co ona ugotowała i podała. Ten kontrast pomiędzy wielkim miastem a tak...
to jest najpiekniejszy film jaki widzialem, ogladalem go na konfrotacjach filmowych ponad 10 lat temu i wciaz jestem nim zauroczony. film o milosci, przyjazni, wiernosci, posluszenstwie i ............. wykwitnym jedzeniu. film ktory nastraja optymistycznie na miesiace a moze lata
Surowy w obrazie i opowiedzianej historii film jest prawdziwą ucztą dla duszy, wskazaniem jaki są nasze obowiązki, ale też jaką drogą podążać, żeby nie zatracić tego co w życiu jest piękne
Uczta dla prawdziwego kinomana, szczególnie jeśli mieszkał jakiś czas na Jutlandii.
Więcej na..
http://e-migranci.net/uczta-babette/
nie potrafię go zapomnieć i na pewno nie zapomnę. W czymś tkwi ten fenomen, na próżno jednak zastanawiam się w czym.
Już można go obejrzeć w sieci.
Świetny film na podstawie bardzo dobrej książki - choć miałem wrażenie że w literackim oryginale trochę bardziej uwydatniono rewolucyjną przeszłość Babette.
Ja po obejrzeniu od razu pobiegłem do kuchni :)
Prawdę mówiąc już w trakcie oglądania miałem zamiar to zrobić.
Film znalazłem zupełnie przypadkiem przeglądając filmy na Vodeonie.
Wiele razy miałem zamiar obejrzeć ale nigdy nie było okazji.
Film ma w sobie coś magicznego.
Heheee:) Na tej uczcie to w zasadzie więcej sie piło niż jadło:)Zauważyliście? Na talerzach były może i potrawy wykwintne, ale takie raczej filigranowe. Za to dobre winko i szampan lały się strumieniami.Co oczywiście pozwoliło porzucić wszelkie niesnaski między zborownikami i wyzwolić się mentalnie spod władzy...
Ach, zasiąść z bohaterami przy stole i skosztować potraw Babette! fantastyczny film, oszczędny w środkach, ale za to niezwykle ujmujacy w swojej prostocie. Uczta dla duszy i... żołądka. Wspaniały film, który warto zobaczyć!
... o gutach kulinarnych nie ma co dyskutować, ale film jest piękny. Nastrojowy moralitet z przekornym przesłaniem. Surowa scenografia podkreśla kontrast credo zamkniętej społeczności gminy protestanckiej i afirmacji piękna życia w wydaniu Babette. A wino wręcz pachnie z ekranu!