Slaszer z nudnymi dialogami scenariusz napisany na sraj taśmie podczas porannej kupminuty masakra jakie to jest słabe... a szkoda no poprzednie części były bardzo fajne. Widać upadek netflixa w seriach black mirror słabe, śmierć miłość i roboty słabe, to to tragedia.
Dodał bym jeszcze seksizm względem płci męskiej w tym filmie, i typowo feministyczne kino niskich lotów, bez polotu i co do scenariusza zgadzam się w 100% bez sensu bo fabuły w tym tyle pseudo dziele tyle co nic jedyny plus za sceny slasherowe aczkolwiek też bez szały 3/10 to max co może z tego być
Nie sugerować się takimi opiniami. Poprzednie części wcale nie były dobre, ale na pewno ta jest od nich lepsza!
ta jest parującym gównem w porównaniu z poprzednimi częściami, które były lepsze pod każdym względem - postaci, scen zabójstw, ujęć, gry aktorskiej, fabuły, dosłownie pod każdym względem.