Ta część jest zdecydowanie gorsza od poprzednich dwóch części, aczkolwiek warto ją zobaczyć.
Ten temat był już kilkakrotnie poruszany na kilku forach. Osobiście uważam, że się bardzo mylisz. Jak dla mnie to druga część była całkowitą porażką (czyt. całkowitym brakiem inspiracji ze strony twórców). Pierwsza jest świetna - tego nie ukrywam. Co prawda szkoda, że nie bardzo się postarali bo przecież wystarczyło trochę więcej zaangażowania, środków (mieli mały budżet) i zadbali o szczegóły (jest mnóstwo potknięć) to film byłby o niebo lepszy. Jednak zrozumiałe, ze nie mogli wtedy przewidzieć, jakim hitem stanie się ten niepozorny jeszcze wtedy Underworld. A co do trzeciej części to uważam, że również została bardzo dobrze zekranizowana. Przede wszystkim jakość efektów dźwiękowych stoi na o wiele wyższym poziomie no i wzbogacili fabułę (mimo, że są tacy, którzy czepiają się tego, że "wszystko było do przewidzenia. Ale hello! To jest prequel. Mówi coś komuś ta nazwa? Na tym to właśnie polega, że wszystko skupia się na wcześniejszych wydarzeniach)
Zresztą... "Ta część jest zdecydowanie gorsza od poprzednich dwóch części, aczkolwiek warto ją zobaczyć." Tak wogóle to nieuczciwa opinia. Mógłbyś podać choć jeden argument. Tak to każdy może sobie narzekać na wiele rzeczy nie mając choćby jednego konkretnego powodu. :/