Wszystkiego się można było po tym filmie spodziewać, ale żeby aż takiej nudy? Akcja jest monotonna i chaotyczna zarazem, a także bez charakteru. Wszystko rozgrywa się w jakimś mroku, że nic nie widać. Efekty słabe. Stroje jak u masochistów. Na dodatek jak by się człowiek nie starał przymykanie oka na durne dialogi i nielogiczne postępowanie bohaterów nic nie daje.
Mówiąc w skrócie to właściwie nie jest film, tylko długi teledysk do nędznej muzyki.
Pozytywy? Tekst ojca do córki: "Zdradziłaś mnie, byłaś ze zwierzęciem". :) Zapachniało porno wersją "Rodziny Addamsów", ale na tym się skończyło. 3/10.
Fakt może i ten film jakims dziełem do nie jest, ale bez przesady. Obejrzeć można, choć by ze względu na 1 część.