PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=295316}

Underworld: Bunt Lykanów

Underworld: Rise of the Lycans
2009
7,1 98 tys. ocen
7,1 10 1 97885
5,4 16 krytyków
Underworld: Bunt Lykanów
powrót do forum filmu Underworld: Bunt Lykanów

Na moje to nie powinno być zaliczane do horrorów!! ŚMIECHU WARTE;PP wilkołaki są przecież w Harrym Potterze;DDD dla mnie to zwykła komedia!!;P

ocenił(a) film na 9
zwariowanaa77

Horror to, to nie był ^^ Ale film był świetny ;)

zwariowanaa77

tak samo jak Pila czy Ring tez niby horror.

ocenił(a) film na 8
gex221

Zaznaczają wszędzie horror gdzie mało światła w filmie i troche krwi...a takim świetnym filmom jak 300(dramat wojenny) i Apocalypto(dramat przygodowy) dali zupełnie inną klase;)
Underworld powinien mieć klase akcja czy przygodowy...

użytkownik usunięty
Kliszek1

Filmy i książki o Wampirach to horrory (odmiana Fantastyki) bez względu na to, czy są straszne czy też nie. Są horrorami z racji faktu, że występują w nich istoty nadprzyrodzone. O tym, czy coś jest horrorem, nie zawsze decyduje ilość przelanej krwi i odciętych kończyn ("300" i "Apocalypto" w żadnym wypadku horrorami nie są), a slasher movies i kino gore to nie jedyne subgatunki horroru (o czym niektórzy zdają się zapominać). ;-D

ocenił(a) film na 6

Tu bym polemizował, bo sam fakt pojawienia się wampirów tudzież innych istot nadprzyrodzonych nie czyni jeszcze filmu horrorem. Według twojej definicji horrorem byłby np. "Dracula - wampiry bez zębów", bo występuje tam postać wampira... Chyba nie tędy droga. Horror oznacza grozę i to jest najważniejszy wyznacznik tego gatunku - operowanie grozą. Owszem, w horrorze grozę wywołują postacie/zjawiska nadprzyrodzone (inaczej niż w thrillerze, gdzie element "straszący" jest realistyczny, choć ta granica jest czasem bardzo płynna), ale te same postacie czy zjawiska nadprzyrodzone mogą się pojawiać także w innych gatunkach filmowych. To, że każdy film, w którym występuje wampir, duch czy inny potwór wrzuca się do worka z napisem "horror" to tylko i wyłącznie uproszczone i schematyczne myślenie o gatunkach.

użytkownik usunięty
Dwight_

W porządku, niech będzie, że każdy film, w którym postacie/zjawiska nadprzyrodzone traktowane są poważnie i w założeniu stanowią zagrożenie, a nie pośmiewisko jest horrorem. Horror = fantastyka grozy więc czynnik ten faktycznie jest istotny. Ale jak mówię, sam czynnik, a nie indywidualne odczucia każdego widza. To, że jeden widz z drugim ogłasza, że wcale się nie przestraszył, nie zdejmuje automatycznie z horroru etykietki z napisem "horror". :-))

ocenił(a) film na 6

O, tak już lepiej :) Zgadzam się, że sam fakt, że ten czy ów widz się na danym horrorze nie wystraszy, nie dyskwalifikuje filmu jako horroru, dopóki jest on w założeniu dziełem mającym straszyć na poważnie. Może to świadczyć najwyżej o tym, że jest to horror nieudany, skoro nie spełnił swej podstawowej roli, ale wciąż jest to horror :)

zwariowanaa77

Ależ ludzie,gatunkowo zalicza się ten film do horroru poniewaz główne postacie przedstawiajace zło(w przypadku Underworlda trudno nazwać jaką kolwiek postać dobrą i czystą jak łza;)) mają wyraz metafizyczny-są bestiami,niesmiertelnymi co odbiega od ludzkiego kanonu normalności.Te cechy zaliczają go gatunkowo do horroru lecz przyznaję że nie jest to film straszny;) No i moim skromnym zdaniem-jedynka jest genialna-jeden z moich ulubionych filmów,dwójkę pozostawiam bez kometarza:/ natomiast trójka w małym stopniu odbiega jakościowo od pierwszej częśći opowieści o wojnie Wampirów z Lykonami(brakuje troszkę początkowego klimatu)