To co zrobili Pan Wiseman & Friends w part I & II zasluguje na ocene powyzej skali tego portalu. Jestem fanem wszelkiego undergroundowego obrazu rzeczywistosci w ktorym swiadomosc ludzi jest dzieckiem we mgle - nie istnieje, gdzie czlowieka w ogole nie ma, demokracja glupcow i ich przyziemne wewnatrz-ustrojowe rozterki sa niczym w porownaniu do swiata, w ktorym swiatlo nie daje nadzieji na cokolwiek - swiata gdzie smierc jest bardziej wyczowalna wokol niz perfumy Channel No. 5, gdzie ciemnosc jest motywem przewodnim wszelakiej barwy, bla bla..
Underworld bez Kate Beckinsale jako Selene? A wyobraza sobie ktos Czar-Par bez Krzysztofa Ibisza? Albo wiadomosci bez konfliktu na linii premier - prezydent ? I ja nie, i jestem zawiedziony bardzo - Underworld to Selene - to jak by nakrecic Titanica na ladzie, albo zjesc Hot-Dog'a z samym serem.
Tak wiem - to historia poczatku konfliktu Lykanie vs Wampiry a Selene tam nie bylo - ale co z tego? Lepiej nie krecic zadnej historii niz nakrecic taka, w ktorej nie ma Kate. [ Tak, tak wiem - juz zastanawiam sie czy bardziej podoba mi sie Underworld - Kreacja Swiata czy Selene - Kreacja Doskonala ]
Do rzeczy..
Lykanie sa przedstawieni zupelnie odmiennie w poprzednich czesciach, a tu? Tutaj sa gnebieni i ma sie nam ich zrobic szkoda, wcale nie chcieli wojny z Wiktorem - Lucian chcial wolnosci a nie konfliktu. To sie kloci z ich wizerunkiem w I i II czesci.
Wampiry? W tej czesci to wystraszone kmioty z watpliwa hierarchia, sila nie dorownuja Lykanom, sa bezbronni jak dzieci. W pierwszych dwoch czesciach bylo zupelnie inaczej i nie dlatego ze mieli bron, byli poprostu pewni siebie i dumni - niczego ani nikogo sie nie obawiali, nie siedzieli zamknieci w swoim ogromnym 'lochu' - zyli w underworld'zie.
W 3 czesci 'bohaterowie' czyli Lykanie sa przez wszystkich w automacie uznani za zlych w czesci I i II, cos jest nie tak, to komu w koncu kibicowac i o co im wszystkim w koncu chodzi? Lucian to zupelnie inna postac anizeli pokazala to I czesc, Sonia - slabo, Wiktor? Zrobil oczy i tyle.
Film odbiega od tego co zrobiono juz wczesniej, a co pokaze filmowa historia w przyszlosci, to jak by przejsc do porzadku dziennego nad tym, ze Peter Parker jest zlym Spidermanem w IV czesci, bez didaskaliow czy manualow. Bardzo slabo - zawiodlem sie a jestem fanem gatunku, procz klimatu nic nie ratuje filmu - tam sie doslownie nic nie dzieje!
W tym miejscu skladam podziekowania za kreacje dla Beckinsale i Speedman'a - bede was ogladac az dam rade pakowac dvd do lapa, bede kazac ogladac Was swoim dzieciom pod grozba biczowania, wprowadze Underworld jako lekture obowiazkowa w szkolach, wprowadze swieto rocznicy premiery I i II czesci a do tego [.., potem .. , .. ]
Pozostawiam bez oceny.
Pozdrawiam.
Co do kibicowania to pamietaj iż ten film przedstawiono z perspektywy Lykanow...w 1 & 2 punkt widzenia był po stronie Wampirow...a to że są takie słabe w 3-ce to dlatego że są bardzo młode...sam Viktor ma "zaledwie" około 200 lat.Powiem że Sonja była wg. mnie bardzo dobra... i dorownała Selenie.Osobiscie bardzo lubie średniowieczne klimaty, a finałowa bitwa była bardzo zblizona do tych z LotR'a.
Film nie moze miec perspektywy zadnej ze stron, perspektywa to brak obiektywizmu czyli narzut interpretacyjny dopuszczalny w filmach dokumentalnych ale nie w takich produkcjach - moim zdaniem powstal mix z wektorem skierowanym w zadnym kierunku, nie czytalem oficjalnych recenzji ale potem podejrze. Prosze o nie krecenie Blade IV z perspektywy Deacon Frost'a ani Titanica z perspektywy lodowej gory. Ucisnieni staja sie w istocie zwierzetami, a dumne, bezwzgledne i sadystyczne Wampiry bronia ludzkosci przed plaga Lykanow w I i II czesci - ten kontrast mi niestety nie lezy.
Pozdro.
Wampiry nigdy nie broniły ludzkosci w I i II częsci...jedynie nie chciały wejsc w konflikt z nimi...w prequelu ludzie to podwładni wampirow i mozna pomyslec ze ich "bronia" poprzez wysyłanie konwojów...ale tak naprawde bronia tylko swojego srebra jak to powiedział Coloman.A co do perspektywy...agree ,zostawmy definicje tego słowa a skupmy sie na tym iż w 3-ce mamy wyraźnnie pokazane ze Lykanie wcale nie są tacy "źli" jak to ukazano w UW i UW2.Tak naprawde film ten mial pokazac Lykan w innym świetle...nie tylko jako bezmyślne,brudne i zdziczale bestie jak to było w poprzednich odsłonach.Myśle że ukazanie tego dobrze wpłyneło na film i podmyło reputacje wampirow jako "obrońców ludzkości"...na szczescie, strasznie nie pasowali mi w tej roli.
Mitam film podobal sie i tyle, co do opowiadania sie za jakas strona, jest nie potrzebne. Nie oceniamy tu kto jest dobry a kto nie, czy w 1 Wiktor byl dobry (nie przeciez ja oszukal), co do wilkow to czy byly zle kazdy chce zyc ( nie dac soba pomiatac i zemscic sie0.
Co do tego kto jest silniejszy, to ja tam nie widzialam zeby wampiry byly slabe w tej potyczce, poprostu nie docenily przeciwnika i musialy sie wycofac. Pozatym wiadomo ze wilkolaki sa silniejsze, chodz wampiry sa prawie ze wieczne hehe Ja tam lubie i wampiry i wilkolaki. Sam film tez jest fajny i warty zobaczenia takie moje zdanie.
I wampiry i wilkołaki są nieśmiertelne wiekowo, co nie znaczy ze sie nie starzeją...ownierz lubie obydwie nacje i nie moge doczekac sie 4 części...byle tylko był w niej Lucian :D
Co proponujecie na scenariusz dla part IV ? Ja chwilowo mam zacme ale dzis mialem okazje rzucic okiem na Click i jak zobaczylem Kate to pomyslalem, moze nie koniecznie o Underworld IV ale o czyms nowym w stylu Van Helsing'a albo Blade z Selene w roli glownej of kors.
Pozdro.
Ja najchętniej zobaczył bym sequel Rise of the Lycans...uważam iż nie ma sensu przeskakiwać do momentu gdzie skonczył sie UW: Evolution gdyz nie ma tam zadnej sensownej mozliwosci na rozwiniecie fabuły.
Lucian,Viktor,William,Marcus,Amelia,Alexander Corvinius,Kraven, nie żyją...wiec historia nie ma jak toczyć się dalej,bez bohaterów.Oczywiscie mogą wprowadzić nowych ale uwazam ze UW bez dobrze znanych nam twarzy nie bedzie juz tak fajne...więc mowiąc krotko-jestem za kolejnym prequelem jako Underworld 4.
ja myślę że nie potrzebnie zrobili 3-cią część w taki sposób, mogli zrobić kontunuacje do dwójki bo zostawili ją bez zakończenia. A w czwórce zrobić trzecią część. To by był bardziej sensowne. Ale już po fakcie, nic nie zmienimy;/ i przez to wątpie żeby był Underworld 4, chyba że zrobią jakąś tandetę żeby tylko zarobić na fanach UW, którzy(nawet jeśli to bedzie najgorszy film roku) pojdą go obejrzeć w kinach;/
Tzn...ja sobie kontynuacji 2 nie wyobrażam...zabili wszystkich bohaterow poza Selene i Michaelem wiec nie mieli wyjscia jak zrobić Prequel..a co do Uw4 to bedzie bo juz o tym mowili ze maja w planach