Ja zasnalem dwa razy podczas dwoch pierwszych, to juz dodatki byly ciekawsze niz sam film.
1 - 3
2- 4
3 - 9
Za to tego sie nie spodziewalem - niesamowicie ozywiono wilkolaki, Lynanow i podobienstwo Kate do tej aktorki z Doomsday jest tak ogromne, ze ogladajac Doomsday bylem pewien, ze to Kate gra (przez okladke i pare pierwszych scen) a w tym filmie, dopiero na tym serwisie zobaczylem, ze to ta aktorka z Doomsday.
Wszystko mi sie w tym filmie podobalo, ani przez chwile mi sie nie nudzil. Jest mroczny, krwawy i nigdy nie widzialem takich efektow specjalnych przy stworach, ktore naprawde musza wygladac wiarygodnie, zeby nie zaczac sie smiac z kukielek albo marnej animacji.
Mysle, ze jakbym zaczal od tej czesci, zupelnie inaczej podszedlbym do nastepnych.
Oczywiscie kazdej innej osobie podoba sie 1,2 a nie trzecia, ale tak to juz jest z tymi sequelami.