No, musze przynac ze efekty sa piorunujace, ale... jak to sie pozaczynalo, te ich wszystkie imiona, to mi sie kreca, dokladnie to nie wiem, np. ktory to wilkolak, a ktory wampir. Zakrecona, zakrecona, heheh.
heh szkoda komentowac ale cóż , cieniutko , cieniutko pewno nie oglądało sie pierwszej części ;/
No właśnie z powodu multum postaci co chwila przewijałem film w tył żeby się połapać kto jest kto %-)
Co nie zmienia faktu że film jest świetny.
A mi właśnie jakoś przeszkadzały te wilkołaki :/ W scenie w wiosce to wyglądały conajmniej sztucznie - te z pierwszej części wydawały się bardziej niebezpieczne. Poza tym rozrywane zwłoki - Dziwnie rozlatująca się głowa Kravena i ciało Markusa - Nie wiem, jak wam, ale mi to się kojarzyło z tymi poligonowymi ciałami w GTA San Andreas w misji z kombajnem :P