Film kiepski zalatuje 3 planowym kinem. Krew sie leje jak barszcz wiadrami pewno mieli znizke na wieicj litrow wiec coz dorzucili je... Efekty specjalne marne oj marne - zdecydowanie bardziej mi sie podobał wilkołak w Van Helsingu. Jedyne to co ładna aktoreczka. Dla mnie 1 jak sie nie patrzeć.