Hehe poczytaj stare posty, to było moje główne zastrzeżenie do filmu, fajnie, że ktoś tez to dostrzega. Wyglądało jakby się nie lubili. Zresztą może tak było. A namiętność w scence zerowa.

Heh, nie wiem czy w scenie była namiętność, ale we mnie mnustwo kiedy ją oglądałem :P

Nie rozumiem jak może kogoś podniecać taka scena to było nijakie poprostu nie mam słów by opisać tę katastrofę, ta scena była beznadziejna !!

Nie no spokojnie katastrofą to ta scena nie była fakt była "sztywna" ale obleci :)

Dobra troche przesadziłem, ale nie było w tej scenie niczego co by mnie urzekło =]
Wydaje mi sie że bez tej sceny film był by o wiele lepszy...

Ten film ma duszę...
Tylko znalazło sie tam kilka małych niedociągnięć...
Ale film ogulnie jest świetny, mi np. się podobał ale przynac musze że gorszy od 1 części... ale zazwyczaj kontynuacje są gorsze...
Pozdrawiam

A ty znowu swoje :)) Mnie tam jakoś się nie zrobiło cieplej w dołku, wręcz przeciwnie :P

Scena jak scena, ale trochę fajnego ciała pokazali :] Czego chcieć więcej :P

Podobno brzuch Seleny grała dublerka :P Ja tam nie wiem nie zbieram takich ploteczek, ale w sumie beka :)))

Dublerka to duzo wyjaśnia bo kto chciałby pokazać ciało w takiej biednawej scenie ;)

Tą plotkę to ja rozsiewam:P Ja tylko się zastanawiałem czy Keta ma żeczywiście aż taki brzuszek :P

mnie osobiscie denerwuje jak do jakiegos filmu wrzucaja scene erotyczna zwlaszcza jak jest to film kompletnie nie zwiazany z erotyka

Zagdzam się z tobą to tak jak by we "Władcy Pierścieni" umieścić sceny z sexem, to by było okropne...

wiecie czeu ta scena byla taka slabiutka?? bo na planie przecierz byl maz Kate Beckinsale i ona nie chciala sie za bardzo rozpedzac bo podobno on byl wkurzany o te sceny i ciagle sie czepial. czytalem to na wielu stronach oficalnych underworld. kate mowi ze z mezem nie da sie robic takich scen.... no coz moze stary mezulek byl zazdrosny... ja jak bym mial taka laske to bym jeje nawet dotknac tego goscia nie pozwolil... pozdro

Scena do dupy całkiem wyrwana z kontekstu, ale chyba przyznacie że fajnie jest troche popatrzeć na panią Beckinsale bez ciuszków:P

W "Wywiadzie z wampirem" jest o tym, że wampiry nie uprawiają seksu bo nie sprawia im on przyjemności. Tak samo nie jedzą, bo nie muszą itd. U wampirów prawa fizjologiczne, które kierują ludźmi nie istnieją. To błąd filmu. Zresztą twórcy skupiają się na histrorii i zabijaniu zamiast wrócić do psychologii wampirów, a więc najtrudniejszego i najciekawszego obszaru związanego ztym gatunkiem. "Myśli wampira nie są myślami ludzkimi" :-)

Boże... następny znawca literatury któremu ktośmusi tłumaczyć, że underworld to nie ktroniki wampirów ani nie świat mroku. Tu wampiry sie stukają raźno i wesoło i nie jest to żaden błąd bo niby w stosunku do czego? Pozatym niestukanie się w kronikach wampirów jest ściśle związane z genezą wampiryzmu, a wobec innej genezy wampiryzmu w underworld jedynym wyjaśnieniem aseksualizmu byłoby chyba ugryzienie protoplasty rodu przez nietoperza w pyte...

To proszę odpowiedz mi na pytanie: Dlaczego Michael zaczął wymiotować w UE po tym jak zjadł to co mu podali w tej "restauracji"?

Bo jego ciało zmutowało dostosowując się do sporzywania innego porzywienia?

Zatem czy nie tak samo (lub podobnie) powinno zareagować podczas stosunku seksulanego?

A co ma piernik do wiatraka? Co ma jedzenie do seksu? Jeść nie mogą, pieprzyć sięmogą, ot taka fantazja twórców. Get used to it.

Wampiry nie mogą się cechować takimi właściwościami fizjologicznymi jak ludzie, bo byliby śmiertelni. Gdyby seks nie sprawiałby żadnych zmian w ich organizmach szybko by wyginęły. Poza tym wampiry nie kierują się takimi instyktami jak ludzie. A co do twórców filmu. Jeśli będą robić film o czasach średniowiecznych to czy wręczą swojemu bohateowi karabin bo tak im się podoba?? Jeśli tworzymy film na jakiś temat nawet fantastyczny to nie możemy do woli wymyślać. Jakieś konwencje muszą być zachowane. Proszę weź to chociaż na chwilę pod rozwagę.

Dokładnie, wampiry kierująsie instynktami generalnie bardziej zwierzęcymi i bardziej pierwotnymi niż ludzie, tak więc i do seksu mogą mieć podejście bardziej zwierzęce :) Nic tu sie nie wyklucza, bo można sie odrzywiać czymkolwiek, a stukać sie tak samo. Krowy żrą trawę, dla mnie i dla ciebie nie do pomyślenia, a seks uprawiają zasadniczo w sposób standardowy, to samo z nietoperzami wampirami, ktore pijac krew, dla nas nie do pomyślenia, rozmanażają sie rownież klasycznia. Pozatym wampir to człowiek, zmianie może ulegać jedna sfera, a inna może zostawać bez zmian, licencja poetica :)

Wszystko to brzmi bardzo dobrze, jeśli przyjmować będziemy, że wampiry kierują się uczuciami lub intencjami fizologicznymi. Przecież wampiry nie są zdolne do uczuć. To łowcy, których jedynym celem jest zabijanie a nie uprawianie seksu. (Jeszcze apropos jedzenia, bo wydaje mi się, że nie wszystko jest tu jasne - wampiry to nie zwierzęta, dlatego nie muszą jeść. Zresztą są ludzie, którzy zarówno mogą spożywać trawę i pić krew - jest to całkowicie do przyjęcia). Wszytsko co jest stworzone z tkanek naturalnych i może stanowić pożywienie jest dla wampira nie do przyjęcia. Sam wampir jest cały zbudowany z tkanek martwych i dlatego się nie starzeje. Czy więc nie przyszło Ci do głowy chociaż przez chwilę, że żaden wampir nie może mieć wzodu?

Wez dziecko idź sie leczyć. Jeśli ja kurwa postanowie napisać ksiązke w której wampiry niszczą kontynenty pierdnieciem to uwez mi ze tak w tej ksiązce bedzie, i kiedy przyjdzie ktos i powie: sorry stary ale wampiry nie niszczą kontynentów pierdnieciem odpowiem: moje niszcze bo tak mi sie uwidziło i koniec. Człowieku, wez sie puknij w głowe i zachowaj dla siebie te pseudonaukowe dywagacje bo do niczego one nie prowadzą, a wszystko co robisz to ograniczanie sie w swojej wyobraźni do jakiejś jedynej słusznej wizji wampira którą niewiadomo skąd wziąłeś i starasz sie racjonalizować.

"Przecież wampiry nie są zdolne do uczuć" Skad ty to wiesz ,znałeś wampira z raz?

"Sam wampir jest cały zbudowany z tkanek martwych i dlatego się nie starzeje" boze co za pierdolenie. Skoro jest z tkanek martwych to dlaczego sie nie rozkłada i dlaczego saprofity do spółki z robakami go nie wpierdolą w tydzien?

"Czy więc nie przyszło Ci do głowy chociaż przez chwilę, że żaden wampir nie może mieć wzodu?"

Nie nie przyszło mi :) Wyobraź sobie, że wampir może mieć permanentny wzwód bo ludzkie ciało jest zbudowane tak, ze w rzeczywistosci do wzwodu czestokroc po smierci dochodzi :)

Ps. Skoro wampir nie zyje, i nie moze mieć erekcji, to powiedz mi, w jaki to sposób chodzi, mówi, myśli, skacze, biega, i ssie krew? Przeciez kurwa jest martwy!!! Nie powinien mieć erekcji, a co za tym idzie chodzic i mowic tez nie powinien :)

Myślę, że po tym co napisałeś sam powinieneś się leczyć. Przecież nigdzie nie napisałem że wapiry nie żyją! Sam to wymyśliłeś. Napisałem, że zbudowane są z martwych tkanek. To właśnie mówi nam, że są nieczułe na ludzkie uczucia i zachowania. Uważam jednak, że warto się skupić na tym na czym nam zależy: Co twórcy mogli a czego nie!? Jeśli akcja całego filmu, fabuła opiera się na dokumentach i książkach i podaniach o wampirach i wszystko starannie dobierane jest w całość to jak można nagle wyskoczyć z takim bezsensem? Otóż nie można. To błąd twórców. Wszytsko jest przemyślane w drobnych szczegółach (nawet picie krwi od praojca wampirów Alexandra Corviniusa) więc nie wciskaj kitu, że wszystko można sobie wymyślać jak się chce. Nie można. Wyobraźnia to nie broń! To szereg drzwi, do których trzeba mieć odpowiednie klucze. Nie można się przez nie przedzierać siłą. I jeśli możesz spróbuj choć przez chwilę pójść na kompromis.

"Jeśli akcja całego filmu, fabuła opiera się na dokumentach i książkach i podaniach o wampirach i wszystko starannie dobierane jest w całość to jak można nagle wyskoczyć z takim bezsensem?"

Akcja całego filmu opiera się na pomyśle scenarzysty/reżysera i jest jego wizją wampirów którą możesz akceptować lub nie, ale nie pieprz o naukowych podstawach ani tymbardziej o podstawach w legendach, ludowych przekonaniach czy czymkolwiek w tym stylu bo najwyrazniej nie masz pojęcia, ze sama istota wampiryzmu opiera się na seksualnych fantazjach i lekach ludzkości i to seks i krew stanowi istote wampiryzmu. Od lilith po elizabeth bathory i hrabiego dracule. Poznaj geneze mitu, zanim zaczniesz sie wypowiadac wielki znawco.

http://erotyka.wp.pl/kat,3899,wid,8167893,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2 [erotyka.wp.pl/kat,3899, ...]

http://nk.wwt.pl/nk/glowna.php?site=demon2 [nk.wwt.pl/nk/glowna.php ...]

"Napisałem, że zbudowane są z martwych tkanek. To właśnie mówi nam, że są nieczułe na ludzkie uczucia i zachowania."

Serio? Bo najbardziej znane książki dotyczące wampirów, chociażby kronik Anne Rice ukazują wampiry zdecydowanie jako istoty bardzo ludzkie... heh, byłobyż, że tyle książek należy spalić, ponieważ nie mieszą się one w kolegi "jedynej słusznej wizji wampira"?

W tym artykule o Lamii wskaż mi proszę zdanie gdzie pisze że uprawiała ona seks z kimkolwiek. Tam pisze, że wampirzyce wysysają tylko seksualne siły z mężczyzn. Ten drugi artykuł na wp to tak jakbym czytał w "Glamour" naukowy artykuł :-) Ludzie chcą podciągnać wampiryzm pod seks i to wszystko. Natomiast zgodzę się co do zdania, że film i fabuła to wizja reżysera. Czy po tym stosunku z Michaelem, Selene mogła zajść w ciążę?

"W tym artykule o Lamii wskaż mi proszę zdanie gdzie pisze że uprawiała ona seks z kimkolwiek."
Nie chodzi o to czy uprawiała czy nie uprawiała, ale o to że wampiryzm od zawsze jest związany z seksem i erotyką i najnormalniejszą w świecie rzeczą jest to, że ktoś może sobie wyobrazić kopulującego wampira, polecam sobie poczytanie o sukkubach... dla mnie oczywiste, dla ciebie najwyrazniej nie. Czy seleno mogła zajśc w ciążę? nie wiem, spytaj reżysera. nie pamietam już gdzie ale z wizją wampirów które się mogę rozmnażać w naturalny sposób też się spotkałem. Były dwa rodzaje wampirów, poczęte jako wampiry i przemienione w wampiry za życia, te pierwsze były brdziej tru i odnosiły sie do tych drugich z pogardą. Wizja reżysera.
Podsumowując: wampirzy seks nie jest absolutnie niezgodny z jakąkolwiek wizją wampira, a jest wręcz tych wizji zupełnie naturalnym, logicznym i zrozumiałym rozszerzeniem.

No cóż, moim skromnym zdaniem, jeśli ciało wampira jest zupełnie martwe, oznacza to, że odczuwanie przez niego fizycznego pożądania jest po prostu niemożliwe. Strefy erogenne itp. po prostu nie działają - są martwe. Nawet jeśli doszłoby do aktu seksualnego, to co to za satysfakcja uprawiać seks z trupem ;) Argument mówiący, że w takim razie wampir nie powinien nawet się poruszać, jest nie do końca prawdziwy. Jedyny pociąg związany z fizycznością, jaki wampiry oczuwają to pociąg do krwi - jest to fundamentalna cecha jaka określa postać wampira, która dlatego właśnie pozwola mu egzystować. Ukazana więc w Underworld 2 scena sexu była, jak dla mnie, żenująco głupia i stworzona jedynie dla stworzenia tandetnej podniety u widza. Jak widać - to już norma. Reżyser musi koniecznie stworzyć taką scenę, bo inaczej film okaże się nie udany i nie zyska takiego pogłosu. Śmieszny to i naiwny zabieg moim zdaniem ...

Pamiętajmy że to nie był wampir tylko Hybryda !!!! a Selene jest kobietą a co za tym idzie nie potrzebuje martwych tkanek czy też żywch żeby dokonać stosunku który miał miejsce w UWE przy czym trzeba uwzględnić wizje reżysera...

Przedewszystkim to reżyser nic nie musiał, w pierwszej części nie musiał i w drógiej też nic nie musiał, więc można sobie oszczędzić tekstów o tym jakim to musiało byćświętym obowiązkiem wsadzenie takiej sceny.

Dużo znawców wampirów nam się namnożyło, widzę i ekspertów od martwych tkanek i tego co odczuwają nieistniejące stworzenia.
Popierwsze koledzy znawcy nie rozumieją, że wampiry w underwoldzie to istoty które czują coś więcej niż żądze mordu i głód krwi i uparcie próbująwmawiać że jak się jest martwym to sie pukać nie można, ale chodzić i mówić można :) Nie ma to jak żelazna logika :)

Nie macie sie do czego przypierdolić to pogońcie Stokera i Coppole za ich drakule co miał harem wampirzych kociaków żeby sobie spuścić z krzyża i biegał za pewną śmiertelniczką bo mu przypominała kochankę z młodości.

Szczeże mówiąc to trudno o bardziej naciągany zarzut... radzę trochępoczytać, filmów pooglądać, a przedewszystkim zrozumieć, że jeśli reżyser sobie wyobrazi wampira z oślimi uszami, to jest to jego święte prawo, bo na tym polega rozwój.

Rozwój to przede wszystkim doskonlaenie. Jeśli rozwój wampirów miałby polegać na uprawianiu seksu to wbrew logice. To przecież krok w tył. Ewolucja wampirów polega na tym by czuły jak najmniej. A z tym haremem to przesadziłeś. Wiadomo przecież, że wampiry to monogamiści.

"Rozwój to przede wszystkim doskonlaenie. Jeśli rozwój wampirów miałby polegać na uprawianiu seksu to wbrew logice. To przecież krok w tył. Ewolucja wampirów polega na tym by czuły jak najmniej."

Gościu, naprawde chciałbym być uprzejmy ale pierdolisz coraz wieksze głupoty.

"Ewolucja wampirów polega na tym by czuły jak najmniej" Jest to jedna z najwiekszych głupot, bzdur i tak bezsensowyny wymysł w całkowitym oderwaniu od rzeczywistości, że naprawde trace resztki szacunku.

W takim razie kolego ja chciałbym sie jeszcze dowiedzieć jaki jest kierunek rozwoju elfów, żółwi ninja, czarodziejek z księżyca, muminków, strażników teksasu...

Przystaję na Twój pogląd odnośnie norm filmowych. Można zauważyć rzeczywiście pewne tendencje do dodawania scen miłosnych w najmniej odpowiednich filmach i co gorsze w najmniej odpowiednich momentach. Może to chętnie się ogląda, ale bardzo psuje celowość filmów. Pewnie niedługo się to przeje, ale do tego czasu reżyserskie "diamenty" będą nas raczyć erotycznymi uniesieniami w filmach każdego niemal gatunku.
P.S. Co to za satysfakcja uprawiać seks z trupem? Trzeba by zapytać jakiegoś nekrofila. Moim zdaniem wątpliwa ;-)

Jeszcze nie widziałem filmu o wampirach bez scen erotyczych :) Jeśli nie dostrzegasz erotyki w wywiadzie z wampirem to staryyyyyyy... masz problem :)

Puknij się w czoło lepiej i pomyśl że stworzenia po śmierci mają coś innego do roboty niż uprawianie seksu. Gdyby wszystko było dozwolone co reżyser wymyśli to wychodziły by same buble. "UE" to bubel. Weź najpierw tak do tego podejdź a później mi będziesz wyjeżdżał z takimi gadkami. Już tracę cierpliwość, nie wiem czy na złość piszesz te komentarze czy rzeczywiście tak myślisz?

Tak stworzenia po śmierci pałaną nieograniczoną i nieskrępowaną żądzą mordu :D Szkoda tylko że w najlepszych ksiązkach/filmach o wampirach jest zgoła inaczej :) No ale z kim ja mam dyskutować, nie dośc kolego, że nie możesz zrozumieć czegoś takiego jak wolnośc twórcy, to nie znasz podstawowych podstaw tematu :) Oglądaj sobie dalej blejda i od zmierzchu do świtu, tam masz takie wampiry jakie twój ciesny rozumek jest w stanie pomieścić.

Przeczytalem z grubsza wszystkie wypowiedzi i kompletnie zgadzam sie z tekstami Negative´a. To co stworzyl rezyser do swego filmu nie musi sie ograniczac do jakichs tam legend o krwiopijcach.. to by bylo do dupy jakby wszystko wygladalo tak samo... Gosc nie ma wyobrazni,, polega na oryginalach. to do niczego nie prowadzi. wez np. Harry Potter. ta joanne Rowling czy jak ona tam sama wymyslila aport przy teleporcie i takie tam... wyobraznia...

Mnie przecież nie chodzi o to czy rzeczywiście nie wolno pokazywać seksu w filmach o wampirach tylko o to czy można sobie wszystko wymyślić i wyobrazić. Jeśli wyobraźnia filmowców byłaby w większości filmów nieograniczona powstawałyby filmy w których wszystko może się wydarzyć. Czy potrafisz to sobie wyobrazić? W pewnych zasadniczych rzeczach nie można "cudować". Nawet znani fantaści polscy, którzy wydawałoby się mogą pozwolić sobie na wszystko nie robią tego. Czytałem ostatnio wywwiad z Dukajem do którego opowiadań Tomek Bagiński wykonuje obrazy. Mówił on o tym, że siłą fantastyki nie jest jej nieograniczoność, ale to że twórca potrafi ułożyć wspaniały "logiczny" świat.

Poprostu twoja logika funkcjonuje inaczej :)

A zastanawiałeś się kiedyś, czy roboty mogą uprawiać seks? :)

Bo moim zdaniem mogą,i całkiem nieźle reaguje moja wyobraźnia na uprawiającą sex kristannę loken(terminatrix) :) Rozumiem, że robot zbudowany z tkanek martwych a w dodatku istota nieożywiona nie może uprawiać sexu? A człowiek umieszczający roboci sex w swoim filmie to jakiś niepotrafiąc logicznie myśleć świr który nie wie gdzsie są granice wyobraźni?

Nie ma granic wyobraźni. Ale są granice głupoty. Czym będą się kierować roboty dążące do uprawiania seksu. Popędem? Czy oprogramowaniem? Czy wyobrażasz sobie roboty, które odżywiają się bananami i czekoladą?

W sprawie seksu wamirów przyznaję rację. Okazuje się, że stosunek między wampirami jest możliwy w sensie fizycznym. Za błąd popełniony wyżej przepraszam. Jednak na tym ta dyskusja stoi, a na wyobraźni reżyserskiej, która w wypadku UE okazała się beznadziejna.

"Czym będą się kierować roboty dążące do uprawiania seksu. Popędem? Czy oprogramowaniem? Czy wyobrażasz sobie roboty, które odżywiają się bananami i czekoladą?"

Banalna sprawa kolego. Roboty dążące do uprawiania seksu mogą się kierować czymkolwiek, w zależności od tego co sobie ktoś uzna za pasujące mu do potencjalnej fabuły filmu. Wyobrażam sobie roboty odżywiające się bananami i czekoladą, bez najmniejszego problemu, co stoi na przeszkodzie, żeby robot funkcjonował na energii pozyskanej z chemicznego rozkładu glukozy? :) Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to może sobie nawet wymyślić robota z wielką baterią słoneczną na głowie albo liśmi na głowie i wytwarzającego energię na drodze fotosyntezy :] Tym, łatwiej wyobraźić sobie humanoidalnego robota słóżącego jako sexualna zabawka, czy wreszcie robota osiągającego korzyści materialne przez sex, lub robota zdobywającego tą drogą niedostępne informacje, lub chociażby robota, który przez swoją sexualność może stać się metaforą (trudne słowo) lub jakimś innym, symbolicznym obrazem dla pojęcia lub emocji. I właśnie tu wychodzi toje ograniczenie, jednotorowy umysł, z ograniczoną wyobraźnią.

Żeby daleko nie szukać, pooglądaj sobie jeden z najlepszych seriali SF: battlestar galactica :)

Mam jakiś Stargate Atlantis. Całą płtykę ze wszystkimi odcinkami. Nie wiesz czy dobry? A ten Battelstar to jakis nowy?

Wedłóg mnie średni, Stargate SG1 było dużo lepsze, ale SG:atlantis jest jaknajbardziej do pooglądania. Battlestar Galactica zaczęto kręcić w 2003 roku, powstały już dwie serie, w październiku startóje trzecia.