Film przewidywalny w zasadzie od pierwszej minuty. Mnóstwo absurdów i łatania na siłę historii. "W poprzednim nie było seksu" stwierdzili panowie scenarzyści i proszę, już jest wątek miłosno-erotyczny. Ujęcia w całym filmie są tak sugestywne, że w trakcie seansu można iść zrobić herbatę albo kanapkę, a i tak niewiele się traci z ciągłości akcji. Głupota goni głupotę w tym filmie. Piramidalna bzdura, ciężkostrawna, choć w założeniu raczej odwrotnie. Pierwszy film był raczej słaby, tego nawet filmem nie warto nazywać.
Myśle ,ze troche przesadzasz z tą krytyką!! Widziałem dużo gorsze filmy!! No ale kazdy ma swoje zdanie!!
Z krytką przesdziłeś rzeczywiście. Ale to nie zmienia faktu że dla mnie film jest słabszy od pierwszej części i to dużo. Poza efektami specjalnymi film nie oferował zbyt wiele. Ale to moje zdanie.
A ja przyznam kwys racje bo film był nieciekawy i nudny, w dodatku przeznaczony wyłącznie dla ludzi którzy zapoznali się z częścią pierwszą. Ja nie oglądałem prequelu owego filmu i może dlatego wydał mi się on badziewny, nudny, naiwny i płytki. Za to napewno moge powiedzieć że fabuła momentami rozłaziła się w szwach a same efekty specjalne raczej przypominały kiepski klon walk z "matrixa" i "blade". Mówcie co chcecie ale według mnie ten film jest po prostu przereklamowany.
Eeeee tam...
Film był dużo lepszy niż się spodziewałem...
Dotrwałem AŻ do 40 minuty :)
STARY!!! To ty twardziel jesteś!!! Przyznaj się- oglądałeś do 40 minuty bo do tego czasu miałeś piwo za darmo.
Piwo swoją drogą :)
Ale wytrzymałem tyle ponieważ pewien znajomy imputował mi, że jestem do filmu uprzedzony.
Już po pierwszej scenie (tej której akcja toczy się w średniowieczu) chciałem wyłączyć, ale pomyślałem sobie "nie no... czasami takie wejściówki mają się do całości filmu jak piernik do wiatraka... oglądam dalej".
Obejrzałem kolejne pięć minut i znowu chciałem wyłączyć, ale pomyśłem sobie - "no tak, wyłącze teraz, powiem że żenada, a kumpel zacznie mi wmawiać, że film się później rozkręca"... no i kontynuowałem oglądanie z myślą, że dotrwam do połowy i wtedy podejmę ostateczną decyzję...
Do połowy dotrzć mi się nie udało :D
Ot widzicie... presja społeczna :D
Dobrze że nie oglądałeś dalej bo potem były straszne sceny!! Od tego czasu boje się oglądać filmów, bo nie chce znów przeżywać takiej tandeciery;P Żartuje;) ale film i tak zrobiony na odwal;P
Mnie ostatecznie zniechęciła postać tego starego wampira, który zaczyna polować na główną bohaterkę (ten niezby piękny skrzydlaty). Przecież to wyglądało gorzej niż postacie z Buffy Postrach Wampirów.
Wiem, że w filmach efekty i charakteryzacja nie są najważniejsze, no ale chyba nie przypadku filmów, które efektami stoją (tj. sam reżyser jest na tyle świadomy tego co robi, iż wie, że poza efektami to w jego filmie nie będzie N-I-C).
poza efektami w tym filmie rzeczywiście nie było nic;P co chcesz od nich? chłopaki się starali;P (dobra to był żart- nie starali się w rzeczywistości;P)
jak dla mnie film wyopas i pierwsz z druga czescia dobrze powiązane. nie nudziłem się, poza tym takich filmow nie ogląda sie na kompie, pozdro dla frajeów co tak robią;/ lol
Powiem tylko, że pierwsza część mi sie podobała i była lepsza od drugiej ale film mi się podobał
Ha ! Ja jestem właśnie w 50 minucie, mistrzu ze mnie :P Chociaż powoli zaczynam zasypiać... Tymbardziej, że jeszcze wcześniej oglądałam część 1, czyli już tu prawie z 3 godziny przed tym komputerem siedze, nie opłacało się ściągać nawet. Zresztą, ostatnio oglądając film "Krew i czekolada" który rzekomo jest autorstwa twórców tego kiczu bardzo się nie zdziwiłam. To ma być jeden z najlepszych filmów tego gatunku!? Ludzie, dajcie mi zwykłą kamerkę amatorską a przysięgam, że to co nakręcę w porównaniu do tego czegoś to będzie HIT ROKU, przez wielkie "H"...nie no, oglądam dalej (zieew)
Tylko obudźcie mnie, jak się skończy...
Kate jest boska ale sam film jest idiotyczny debilny i sam sie dziwie skad Derek Jacobi się w nim znalazł?Podoba mi się tylko sama Kate i utwor muzyczny ktory jest podczas sceny łozkowej jak również pod koniec filmu. 2/10 pozdrawiam