Podzielam komentarz paru osob ktore juz sie udzieliły na temat tego filmu...
Film już od początku zapowiadał się kiepsko, efekty graficzne w underworld były wspaniałe te w evolution są znacznie gorsze... z fabułą identyczne, zszywana na siłe grubymi nićmi. co do bohaterów... tu traci się klimat, w poprzedniej części micheal miał włosy na "luzie", nie uśmiechał się w evolution już ma nową fryzurke "na żelu"(tak podczas ucieczki razem z selene znalzł pewnie zestaw do makijażu i sobie zaczochrał fryz^^) jego minka już bardziej przypomina uśmieszek... jeszcze wymyslono jakiegoś wampiro-nietoperza...
ogólnie kaszana 5/10 :/