7,2 105 tys. ocen
7,2 10 1 104680
5,1 16 krytyków
Underworld: Evolution
powrót do forum filmu Underworld: Evolution

Ej, zawsze ale to zawsze jak dorabiają drugączęść to muszą spieprzyć cały film. Pierwsza część była jeszcze spoko, choć na początku myślałam że będzie lapsza ale druga to już wydaje się dnam. Nie wiem, obym się myliła ale już po zwiastunie można wywnioskować, że film nastawiony jest na zebranie kasy, pełny efektownego kiczu. To samo zrobili z Matrixem...

annoliver

Powiem ci tak, krytykujesz film po obejrzeniu (według mnie) bardzo dobrego zwiastuna, film z "dobrymi" efektami odrazu przekładasz na kase wtrącając w to nawet Matrixa, który nie ma nic z tym wspólnego (sam też za nim nie przepadam) i twierdzisz, że UE będzie "dnam". Nie wiem za bardzo jak to skomentować, może przemówi ci coś do rozumu jak obejrzysz film. Ja uważam, że będzie to najlepszy film o wampirach ze wspaniałą oprawą dźwiękową i bardziej rozbudowaną fabulą niż 1, po zwiastunie zanosi sie na wspaniały film

Nexov

No wiesz moim zdaniem Matrix ma jednak z Underworldem coś wspólnego. Chciałam porównać te dwa filmy pod względem efektów specjalnych. Zresztą nawet tematycznie te dwa filmy są do siebie podobne: walka dwóch "ras" w Underworld jest to walka wampirów z wilkołakami, w Matrixie ludzi z maszynami. I w jednym i w drugim filmie głównym celem ras jest zniszczenie bądź zniewolenie przeciwnika. Jeśli chodzi o efekty to bardzo często przekłada się efekty nad fabułę. Dlatego wyraziłam obawę co do drugiej części filmu.

ocenił(a) film na 8
annoliver

Ja bym się aż tak nie obawiał - w jednym wywiadzie najkiejś zagranicznej stronce Kate powiedziała, że na drugą część dostali tylko "troche" więcej kasy. Myślę, ze nie ma się czego bac :)

użytkownik usunięty
annoliver

"Ej, zawsze ale to zawsze jak dorabiają drugączęść to muszą spieprzyć cały film. "

Bez obaw, to się nei stanie.
W tym przypadku to niemożliwe bo tutaj spieprzono film już przy pierwszej części :P

No pierwsza część też mnie nie zachwyciła, spodziewałam się czegoś lepszego no ale jeszcze ujdzie