Istnieją piękne czarnowłose Wampirzyce!!! Po prostu trzeba mięć tyle szczęścia co filmowy Michael Corvin, spotkać taką na stacji metra a potem dostać czułego gryzaka w kark %-) ;-) Ja cały czas mam nadzieję na takiego fuksa

oczywiście, że istnieją - tak samo jak krasnoludki, dusza i Gwiazdor

...duszę mogłeś sobie darować:/

To jest kwestia poglądów, jedni mają bardziej wstecz, inni tylko trochę wstecz, inni do przodu.
Nadto jest kwestia wieku: dzieci wierzą w bajki, a czy i my dorośli nie wierzymy w pewne prawdy objawione?
Trzeba, sądze, uświadomić sobie tę wielopłaszczyznowość.
Ci "do przodu" jednak trochę ryzykują, że przyszłość zweryfikuje ich poglądy; no ale trzeba się nimi wymieniać, aby do czegoś konstruktywnego dojść.
Czy chcielibyśmy nadal mieć poglądądy, jakie mieli koczownicy - pasterze owiec w Izrealu przed naszą erą, zamieszkujący w namiotach i niemający nawet pod dostatkiem mleka?
Obserwując nawet pobieżnie historię nie da się nie zauważyć, że świat i nasze poglądy na niegoi się zmieniają; a nie ma żadnych przesłanek do uznania, że teraz wszystko się zatrzyma i to, co dziś jest pewne albo za takie głoszone, nadal takim będzie.

...ja po prostu uważam, że to nie jest odpowiedni portal na dyskusje o wiarę w duszę czyli też i w Boga. Dzieciak pytał tylko o "wampiry i wilkołaki" - a może o prostu to tylko prowokacja? - trochę dystansu ;)
Za to bardzo podoba mi się odpowiedz PIESHOL'a ;)

Po pierwsze nie jestem żadnym dzieciakiem. Po drugie chodziło mi ot aby trochę sobie pożartować na te tematy.

osobiście nie wierzę w wampiry i wilkołaki jak powiedziałeś to dla dzieciaków!!!

Zwracam honor dorosła osóbko ;) Zasugerowałam się Twoim pytanie zamiast podejrzeć ile masz lat :/ Pozdrawiam rówieśniczkę ;)

To ja już prędzej wierzę w UFO niż wampiry i wilkołaki ;)
p.s. I prędzej wierzę w duszę niż w "Boga" ;)