W 1964 r i wcześniej kręcono już filmy (w tym polskie) w bardziej współczesnym nam stylu. Ten chyba był starocią w momencie pojawienia się - dialogi, miny i przewracanie oczami. Równie dobrze mógłby być niemy i z dymkami.
Ten film trąci myszką, ale to nie przeszkodziło twórcy "Gladiatora" w ściągnięciu wielu scen akurat z tego starocia. Uważam , że w opisach Gladiatora powinna być informacja, że wiele scen zrobiono w oparciu o scenariusz "Upadku Cesarstwa Rzymskiego".