Miałam okazję zobaczyć go w kinie i daję 9/10 ! Zdecydowanie lepszy niż zapowiadały trailery. Uwielbiam takie historie. Jeśli ktoś lubi filmy tego typu, intrygi i rozgrywki, powieści Dumas, de Laclosa czy de Maupassanta - to na pewno nie będzie zawiedziony. Świetny portret społeczeństwa tamtego okresu, katalog ludzkich wad i cynizm autora, okraszony sporą dawką humoru. Aktorzy świetnie się spisali, szczególnie Pattinson, jako niepozbawiony uroku drań, Uma Thurman, jako zimna Madeleine i Christina Ricci jako urocza kokietka Clotilde.
właśnie wróciłem i nie mam dobrych wieści. Fabuła jest troche naciągana. Na koniec dowiadujemy się motywacji głównego bohatera. Bał się biedy. Dlatego nie poszedł do pracy, tylko się puszczał. Poza tym Pattison nie uwodzi zupełnie. Przez cały film wygląda jakby jechał na Xanaxie. Potrzeba ciągłego brania i dążenia po trupach do celu dzięki salonowym potyczkom jest fajna, ale nie w takiej formie. PS. Uma jest niewiarygodna.
Film jest ekranizacją klasycznej powieści de Maupassanta, który unika moralizowania. Polecam Ci jego nowele - zabawne, czasami szokujące, wspaniałe. Dla mnie jest dopełnieniem i przeciwwagą dla realizmu, jaki znamy z powieści Balzaca. Przykro mi, że film Ci się nie podobał - ja byłam zachwycona. PS - Duroy pracował za grosze na kolei ;)