homoseksualna propaganda. Aż dziwne, że Evey nie miała dwóch ojców, cierpiących za miliony.
I co? To, że pokazali nienawiść ludzi do gejów i lesbijek oznacza, że film jest zły i propagandowy? Co z tobą? Chodzi o to, że są z nienawidzeni i odtrąceni od innych, a to też ludzie, po prostu inni. Czy fakt, że są inni czyni ich złymi? O to tutaj chodzi! A nie o promowanie homoseksualistów! Masz coś do nich???
Jeeejuuu! Jedna autobiografia lesbijki i już film jest do dupy! Weź się opanuj człowieku!
Dlatego ten film nie jest propagandą homoseksualności, bo Evey nie miała dwóch ojców;] Nie czasem to ona była jedną z głównych bohaterek...? ;) Homoseksualizm był, ale na drugim planie. I wydaje mi się, że nie było to promowanie homoseksualizmu, ale potępienie przemocy i agresji stosowanej przeciwko nic niewinnym ludziom.
Merci.
[teraz patrząc na mój post wydaje mi się on nieco chaotyczny, ale za to doskonale pasuje do poziomu założyciela tematu. ;]