Film jest bardzo dobry, warto pamietac ze stworzono go na podstawie komiksu, gdyz w przeciwnym razie jakis matematyczny umysl od razu zacznie sie czepiac blahostek typu akcja po kulach w tors czy wybuch calego parlamentu. Przedstawiona wizja akurat takiego a nie innego totalitaryzmu(ktory moze sie przejawiac w zupelnie innych formach ale sa debile ktorzy uznaja za wade tego filmu ukazanie akurat totalitaryzmu prawicowego) jest oczywiscie przejaskrawiona co wynika z komiksowej genezy. Martwi mnie ze sa osoby ktore uwazaja ze film moze sie podobac tylko ludziom z malym tzw IQ(w dzisiajszych czasach jest to ulubiony wyznacznik czlowieka podczas gdy sam iloraz nawet w polowie nie swiadczy o osobie, ale to inna sprawa). Twierdze ze mozna sie przyczepic sceny z ksiedzem natomiast problem dyskryminacji mniejszosci jest na miejscu i tylko TEPAK ograniczony umyslowo zacznie takich ludzi wyzywac od najgorszych. Sam nalezac do wiekszosci uwazam ze w pewnych elastycznych ramach trzeba szanowac i tolerowac ludzi ktorzy sa inni dopoki nie czynia tym nikomu krzywdy. Kropka - myslisz inaczej - jestes pieprzonym szowinista i homofobem, pozostaje ci wspolczuc. Co do pozostalych walorow filmu - cytaty sa swietne i sceny z nimi dobrze zrealizowane, natomiast momenty walki zerzniete z Matrixa ale to nie dziwne patrzac na rezyserow;) Kilka razy film wydawal sie dłuzyc ale niezbyt mi to przeszkadzalo. Ogolnie dzielo ciekawe i dobrze zrealizowane wiec mozna dac 8/10.