Oglądałam ten film ostatnio w telewizji zrobił na mnie ogromne wrażenie szczególnie gra Hugo Weavinga, świetna kreacja. Gorąco polecam
Też mi się strasznie podobał w tej kreacji. Przy oglądaniu "Matrixa" nie zrobił na mnie zbyt dobrego wrażenia [wiadomo, wredny, czarny charakter], ale tutaj.. Coś niesamowitego, tym bardziej, że miał ograniczoną możliwość ekspersji przez maskę a mimo to świetnie oddał emocje głównego bohatera. I ten głęboki głos.. <3
Wspaniały film, ale zobaczcie, że nie przykułby naszej uwagi gdby nie postać V. Zawiera bowiem wiele odniesień do rzeczywistego systemu totalitarnego. Piękne jest to, że V był tylko człowiekiem i przewidział własną śmierć. Ja natomiast chciałbym zapytać czy zdjął maskę, kiedy przebrał się za Rookwooda? Czy też była to tylko inna maska?