...jak zaczął się lesbijsko-nastolatkowy wątek. Jprdl czy nie można już zrobić filmu bez wątków lgbtq i co tam jeszcze się doklei? 1,5h w dupie!
Nie,napisalem o tym co widzialem. Ja nie robie ze swojej orientacji idei (nomen omen) na sztandary.
Wiesz, dany wątek można zawsze pominąć jeśli tak bardzo ci nie odpowiada. Była to historia poboczna, bez której można spokojnie się obyć nawet jeśli odgrywała swoją rolę w filmie.
Poza tym w 2005 wątki lgbt nie były aż tak popularne. Jasne że się pojawiały ale nie wydaje mi się, żeby telewizja była nimi bombardowana.