PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=841104}

Van Goghi

Van Gogi
6,7 110
ocen
6,7 10 1 110
Van Goghi

Rodzinne relacje buduje się całe życie, pokonując własne uprzedzenia, kompleksy, ograniczenia i świadomość, że nikt nie zrani cię mocniej niż członek twojej rodziny. Dwie artystyczne dusze, ojciec i syn żyją w nieustannym napięciu, piorunującej mieszaninie miłości i nienawiści, z przewagą nienawiści. Mark ma pięćdziesiąt dwa lata, wyemigrował do Izraela, nie może ułożyć sobie życia, jego kariera artystyczna przygasła, życie emocjonalne podobnie. Victor pomimo swoich osiemdziesięciu dwóch lat jest w pełni sił twórczych, jest słynnym dyrygentem. Po śmierci matki i zaczątkach choroby ojca Marek uświadamia sobie, że Victor jest osobą którą kocha najbardziej na świecie.

opis festiwalowy

Kiedy na planie filmowym spotykają się dwie tak wielkie aktorskie indywidualności, jak Aleksiej Sieriebriakow i Daniel Olbrychski, musi iskrzyć. Zwłaszcza jeśli to iskrzenie staje się częścią kreacji postaci. W filmie Siergieja Liwniewa, który powrócił do reżyserii po prawie ćwierćwieczu (w tym czasie zajmował się głównie produkcją), wcielają się oni w syna i ojca - artystów żydowskiego pochodzenia, których drogi rozeszły się dwie dekady wcześniej. Grany przez Olbrychskiego (mówiącego po rosyjsku własnym głosem) Wiktor Ginzburg jest światowej sławy dyrygentem; jego syn Mark, w którego wciela się Sieriebriakow, to utalentowany, ale szerzej nieznany twórca instalacji artystycznych. Dowiedziawszy się o postępującej szybkimi krokami chorobie ojca, Mark przyjeżdża z Izraela do rodzinnej Rygi. U boku Wiktora zastaje Irinę, niegdyś studentkę, później asystentkę, wreszcie gospodynię starego Ginzburga, jedną z wielu jego kobiet. Syn zdaje sobie sprawę, że to ostatnia szansa, aby naprawić trudne relacje z ojcem, ale nie będzie to możliwe dopóty, dopóki nie zostanie wyjaśniona tajemnica sprzed lat dotycząca matki Marka. Kim była? Co się z nią stało? Dlaczego porzuciła własne dziecko? Prawda okazuje się gorzka, ale zarazem wyzwalająca. Nad filmem Liwniewa od pierwszej do ostatniej minuty unosi się duch Śmierci, która nie daje o sobie zapomnieć. Przybiera on różne postaci: obecny jest w często rozbrzmiewającym w ścieżce dźwiękowej "Requiem" Mozarta, naznacza fizycznym cierpieniem życie obu bohaterów, rozpościera swój złowrogi cień nad zarastającą bluszczem willą Wiktora. Dodatkową atrakcją "Van Goghów" jest udział w rolach drugoplanowych wielkich, lecz dzisiaj nieco już zapomnianych, gwiazd kina radzieckiego: Olgi Ostroumowej ("Tak tu cicho o zmierzchu"), Swietłany Niemoliajewej ("Romans biurowy") oraz Natalii Niegody ("Mała Wiera").

opis festiwalowy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones