Wyszedłem z kina i poczułem się mega zawiedziony. To jakaś porażka w porównaniu do pierwszej części w której się zakochałem i oglądałem kilka razy...
Dwójka to jakaś taniocha, fabuła pisana na kolanie jak dla dzieci, żarty Venoma w ogóle nie śmieszne wręcz żenujące, powstanie Carnage czerwonego to jakiś szczyt bezpomysłowości itp. Itd. Widziałem, że ludzie wychodzący z kina podzielali moje zdanie...
Z przykrością NIE POLECAM. Strata czasu, na szczęście tylko 1,5 h... lepiej oglądnąć w domu, bo pieniędzy wydawać nie warto. Nie wiem jak mogli wypuścić taki chłam... ledwo co Woody i Tom ratują grą aktorska, która jak zawsze jest fenomenalna.