Film niezły ale zabrakło mi trochę tego mroku jaki pamiętam czytając komiksy z tej serii.
Hardy to idealny aktor do tej postaci i nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Ogólnie warto ale coś czuje,że 1-ka to tylko wstęp do świetnej serii Marvela i dopiero w drugiej części gdzie będzie Carnage ( Woody :))D ) głównym przeciwnikiem to się będzie działo. Mam tez nadzieję,że zrobią to trochę w klimacie thiller-horror gdzie krew się leje strumieniami, bo tak bym to widział i oglądnał ze smaczkiem. Ogólnie polecam.