Witam .Film dobrze sie oglada ale szału nie ma .Miałbyc mroczny a tu na kazdym kroku staraja sie upchnac w scenariusz smieszne gagi.Zbyt krótki jak na powitanie Venoma w MCU .Brak Spidermana w filmie to duże zaniedbanie .Przecierz jeden nie moze istniec bez drugiego .W komiksie Venom ma obłed na punkcie Pająka a tu słowa nie ma o tym.Tom Hardy daje rade jako Venom to duży plus .Gdyby Sony zatrudniło innego aktora to mysle ze film byłby gorszy od Ghost ridera .
Venom jest częścią MCU? Filmu jeszcze nie widziałem, ale z tego co się orientuję to osobny rozdział.
Wczesniej czy pozniej Venom spotka sie z Pająkiem w MCU wiec można go podpiac do tego świata.Zreszta druga scena końcowa jest zwiastunem Spiderman :universum .
Ten film to tragedia pod każdym możliwym kątem. Oglądanie przywolalo traumę z filmami Marvela od Foxa typu "Elektra" czy "Ghost Rider"
Nie ma co pudrowac tej kupy. Problem jest w tonacji. Najpierw było mroczne kino a później nagle weszły żarciki i Hardy z chodem i miną jakby miał biegunkę ale grać mimo to musiał.