Już trochę lat żyje,ale tak nudnego filmu w zyciu nie ogladalam. To juz więcej sie dzieje na grzybach niz w tym filmie...ocena 6.5 ludzie za co. Flakkki z olejem.
Po wczorajszym seansie przecierałem oczy ze zdumienia jak wysoką ocenę ma ten film tutaj. Nie jestem wcale surowym krytykiem i nigdy na siłę nie szukam momentów aby się tylko przywalić, ale z przykrością stwierdzam że odniosłem takie samo wrażenie jak Pani. Dla mnie to był najgorszy film jaki widziałem od kilkunastu lat. Scenariusz dosłownie pisany na kolanie przez gimnazjalistę, któremu za 20 min zaczyna się lekcja, a on musi na szybko po łebkach napisać pracę domową. Cholernie nudny, prostolinijny, mało inteligentny, ani trochę nie śmieszny film. Przez godzinę idzie zasnąć i człowiek czeka aż to się skończy...ale i tego się nie doczekałem, wyłączyłem na 20 min przed końcem.