Niestety, dawno nie oglądałem tak chaotycznego filmu, z tak niedbale napisanym scenariuszem. Totalne przeciwieństwo pierwszej części. Wątki posklejane trytkami i szarą taśmą. Miałem wrażenie, że bohaterom obniżono wartość IQ, po to, żeby umożliwić wprowadzenie głupich żartów. Mocno to widać po Wilku i trochę po...
Hycnar i Witkowski są krindzowi
Jastrzębska też nic nie wnosi poza mało śmiesznymi żartami
Żal bo 1. Jest kultowa
Trzeba mieć po prostu widzą za idiotę, dla aktora z duszą zagrać w takim filmie to jak podpisanie paktu z diabłem. Ewidentny skok na kasę w gwarze pustego śmiechu .
Przyzwoite kino z bardzo dobrą obsadą, warto wspierać Polskie komedie kryminalne, bo nie jest już ich tak wiele. Do obejrzenia z przyjemnością, ale bez zachwytu w kinie, jak i po jakimś czasie od premiery już w domu. Warto, bez oczekiwań.
Co agent FBI miałby robić w Polsce. Jeśli już to CIA, przecież to idiotyczne. FBI zajmuje się wewnętrznymi sprawami.
Już trochę lat żyje,ale tak nudnego filmu w zyciu nie ogladalam. To juz więcej sie dzieje na grzybach niz w tym filmie...ocena 6.5 ludzie za co. Flakkki z olejem.
Film "Vinci" ma u mnie szczególne miejsce jak chodzi o polską kinematografię. Ma porywającą, wciągającą fabułę, z nietuzinkową grą aktorską i niewymuszonymi żartami i gagami, tak jakby były naturalną częścią fabuły, a nie wplecione "na siłę". To film, który spokojnie uważam za arcydzieło, za idealnie napisany...
Czekam z nadzieją, że dorówna pierwszej części. Jedynka jest po prostu fajnym polskim filmem, który teraz ogląda się z nutą sentymentu.
Druga część niestety, ale nie dorównała filmowi "Vinci" - brak pomysłu na poprowadzenie fabuły, intrygę kryminalną, niedostateczne rozwinięcie wątków i postaci, brak kultowych tekstów...Samo zaproszenie aktorów z poprzedniego filmu nie jest wystarczające, by go uratować...
Wiedziałam, że nie dorówna 1 części, no ale to już są jakieś słabe żarty, serio. Dziwię się, że to w ogóle powstało. Mega płytkie postaci, które są tylko cieniem z poprzedniej czescy. Szyca czy Bar praktycznie nie ma w tym filmie. W 1 to człowiek się zastanawiał, co chwilę była akcja, a tu się wszystko ciągnęło jak...
...jak widać tylko takie, które kręci zaraz po oryginałach. Drugiemu Vinciemu brakuje niemal tego wszystkiego co miał pierwszy-ciekawej, zaskakującej fabuły, lekkości, humoru, ciętych dialogów, zajmującej relacji między bohaterami. W dwójce jest już tylko nieco smętny (choć nadal dobry aktorsko) Więckiewicz,...