od jaskini platona, przez wiertowa i eisensteina, po bressona, tati'ego i godarda jakiś zdrowo i pozytywnie walnięty narwaniec dowodzi, że ich skomplikowane i wielowymiarowe kino odbijało świat równie skomplikowany i wielowymiarowy
Skoro „gdzieś tak około roku 2000 skończyło się stare kino”, twórcy filmu postanowili wyruszyć wraz z reżyserem Józefem Gębskim na poszukiwanie „nowego”. W poszukiwaniach towarzyszyła im główna myśl J.L. Godarda, że „kino jest formą, która myśli”