jazda na maksa, świetny film na rozluźnienie i rozrywkę, napięcie gwarantowane! Świetna gra aktorska, fajne gagi, rozwalające teksty typu: "Czy prowadził pan samoloty? - Tak, prowadziłem. F-15, F-16 i takie tam. - To dobrze. - Kurczę, zupełnie jak na grze! - Grze? Chcesz powiedzieć, że tylko grałeś? - No... - (cośtam) czy PlayStation? - Playstation 2. Ale to nie jest zwykła gra, to symulator latania.", hehe. "Węże w samolocie" mają durny tytuł i niezbyt genialną fabułę, jednak zapewnia widzowi dobrą akcję, porządne wykonanie i takie tam. Mi się film spodobał - odskocznia od wszystkich poważnych filmów, czy poważniejszych horrorków. Twórcy zrobili ten film by widza bawić, a nie żeby doszukiwać się w nim głębszego sensu. I jeszcze durne komentarze typu wymyślania tytułów do kontynuacji. To jest żałosne... ŻA-ŁO-SNE. Naprawdę. Nie zazdroszczę wam, ja się aż tak wszystkiego nie czepiam.