he he dokładnie,właśnie leci na TVN. Przed chwilą była scena jak wąż zaatakował facetowi klejnoty rodzinne, głos mam wyciszony ale się nieźle uśmiałam, normalnie ubaw, nie to że ja sadystka ale głupota jest śmieszna, zero polotu. Nieco wcześniej dosyć odważna scena seksu tak że myślałam, że jakiegoś pornola włączyłam przez przypadek. I tu gra Samuel L.Jackson? Nie rozumiem....
ja mam beke z tego gniota....węże włażące w naturalne otwory ciała ludzkiego.......buhahahaha