Włóczęga ze strzelbą
Hobo with a Shotgun
2011
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
powrót do forum filmu Włóczęga ze strzelbą 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 10 użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 10
Dawno nie widziałem tak debilnego, wulgarnego i tandetnego filmu. Właściwie to nigdy nie widziałem. Wszystkie Machety, Grindhausy, Tokyo Gore Police czy Robogeishe to przy Hobo filmy Kurosawy. Czuje sie tym filmem obrzygany i o to właśnie chodziło. Kto nie lubi campu niech lepiej po tą pozycje nie sięga. Mamy tu obcinanie głowy pokrywą od kanału, jedzenie szkła, wycinanie napisów na klatce piersiowej, odcinanie głowy ręczną piłą, masakrowanie kosiarką, zabójstwo łyżwą, miażdzenie koparką, palenie dzieci żywcem w rytm Disco Inferno, rozrywanie maczugą zrobioną z bejsbolla i żyletek, merdanie strzępkami penisa, mordowanie za pomocą własnej wystającej ułamanej kości ręki i mikołaja pedofila porywającego dzieci w biały dzień. Jednym słowem ubaw po pachy. Osobiscie żałuję, że tak perfekcyjnie wysmażona kupa zarobiła tylko 700 tys zielonych co jest niczym w porównaniu z 44 mln Machety mającej jedynie przebłyski. Widać magia nazwiska reżysera robi swoje.
PS. Jeden z głównych złych to chyba sklonowany, młody Tom Cruise.
Wulgarność, krew, tandeta, kicz- oto słowa klucze, potrzebne do otworzenia "Włóczęgi..." (tak jak ktoś już pisał, sam tytuł jest doprawdy mistrzowski).
Jeśli się zaakceptuje i kupi tę konwencję, można się naprawdę zajebiście bawić patrząc na orgię krwi i wyświechtanych klisz, co więcej, obejrzeć film z bananem na twarzy może nawet ktoś taki jak ja, czyli widz zdecydowanie nie będący fanem wszelkich slasherów i filmów wylewających na oglądającego wiadra krwi- tutaj po prostu przemoc jest tak przerysowana i komiksowa, że w zasadzie nie powoduje żadnego zgorszenia itp
Jedyny zarzut wynika chyba z mojej 'miękkości' i wrodzonej 'wrażliwości'- po prostu nie mogę patrzeć na okaleczanie kobiet na ekranie i od początku miałem nadzieję, że akurat tej osobliwej atrakcji w tym filmie nie zobaczę. Nie żebym spoilerował, ale akurat w tej kwestii się lekko zawiodłem ;-D
Słowem naprawdę dobry, odstresowywujący shit, ze świetnym, charyzmatycznym aktorem w roli głównej- łap 7/10 Rutger
"tak jak ktoś już pisał, sam tytuł jest doprawdy mistrzowski"
Jakoś mi ten polski tytuł nie podchodzi. Sam wybrałbym "Menel z dwururką", "Sztajmes idzie na wojnę" , "Zły Śmierdzący Uzbrojony"
Owszem, można by kreatywnie poeksperymentować, do twoich propozycji dodałbym np. 'Żul z gnatem', albo 'Temu dziadowi nie powiesz: spieprzaj dziadu', ale 'Włóczęga ze strzelbą' jest IMO idealne w swojej bezpretensjonalnej prostocie.
"palenie dzieci żywcem w rytm Disco Inferno"
Po prostu piękna scena. Przede wszystkim za sprawą muzyki i swoistej "zemsty" samego autobusu w późniejszych minutach filmu.