PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=569170}

Włóczęga ze strzelbą

Hobo with a Shotgun
2011
5,8 5,8 tys. ocen
5,8 10 1 5757
7,4 8 krytyków
Włóczęga ze strzelbą
powrót do forum filmu Włóczęga ze strzelbą

I właśnie tak powinien wyglądać współcześnie nakręcony grindhouse. Nie wątpie też, że za kilka lat ten film będzie się cieszył statusem kultowego. O ile już go nie uzyskał.

Pewien włóczęga przyjeżdża do miasta pociągiem i stara się uciułać pieniądze na kosiarkę do trawy. Z niepokojem obserwuje też sytuację na ulicach, gdzie panują zwyrole, a krew leje się co pół minuty. Wreszcie, kiedy ma już całą kaskę, kur*wica go bierze i zamiast kosiarki, kupuje strzelbę. Rusza na ulicę wymierzać sprawiedliwość...

Coś takiego nakręciłby Rodriguez, gdyby naprawdę miał jaja. Jaj za to nie zabrakło Eisnerowi, który w swoim filmie wyłącza absolutnie wszystkie hamulce, serwując na ekranie prawdziwą rzeźnię, gęsto zakrapianą czarnym humorem. Nad wszystkim zaś unosi się fenomenalny klimat groteski, znanej z "Martwicy mózgu". Pomysłowość twórców na pokazanie tego, do czego prowadzą działania Hobo...Brakuje mi słów. Dziwię się, że w takim kraju, jak USA, ktoś wogóle odważył się wyłożyć na to kasę. Ilość kontrowersji, zawartej w niespełna 90 minutowej fabule, powala, choć widać, że twórcy zasłaniają się parodią, jak tylko mogą. Dlatego też znalazło się tutaj miejsce na podpalenie autobusu pełnego dzieci, wsadzenie koktajlu Mołotowa do śmietnika, gdzie chowa się matka z dzieckiem, czy też masowe mordowanie bezdmonych przez mieszkańców miasta, gromadnie popierane przez miejscową policję. Takich rzeczy to nawet w "South Park" nie było. I, co najważniejsze, wszystko to w poważnym tonie, bez zbębędnych komediowych wstawek, takich jak w "Planet Terror" choćby. Znalazło się nawet miejsce na pouczający morał.

Oprócz kompletnie odpałowej fabuły, klimat filmu tworzą zdjęcia i muzyka. Zdjęcia, z nałożonymi na kamerę "brudnymi" filtrami, potęgującymi syf ogarniający miasto, muzyka, do bołu kiczowata, podkreślająca co ważniejsze sceny tandetnym, pełnym patosu brzmieniem, którego nie powstydziłby się Hans Zimmer, a sceny akcji wyjętym rodem z lat 70. syntezatorowym pląkaniem. I jak to się nie uśmiechnąć pod nosem?

8+/10

PS. Póki co, jest to najlepszy film roku.

ocenił(a) film na 8
Pan_Nawrocki

podpisuje się pod tym obiema nogami! :)

ocenił(a) film na 9
sansed1

ja też!

Pan_Nawrocki

Sam bym lepiej nie opisał tego filmu;)
Bardzo fajnie kino przepełnione tandetą i kiczem filmów klasy B z lat 70-80 - miodzio:D
Daje 8/10

ocenił(a) film na 10
Pan_Nawrocki

Ja dałem 9/10. Spełnił moje oczekiwania z nawiązką, czego nie mogę powiedziec o Machete (5/10) Polecam świetny krótki metraż tego reżysera w podobnym tonie - Treevenge. Smakowite

ocenił(a) film na 8
Pan_Nawrocki

Otóż to stary, otóż to !! :)

ocenił(a) film na 10
Pan_Nawrocki

Nie będę nikim oryginalnym, też podpisuję pod słowami autora tego tematu. Do wszystkich, którzy powiedzą, że za dużo flaków, że jest prymitywny. To tak samo jakby powiedzieć, że dramat jest smutny a komedia zabawna. Ten film jest wszystkim czym miał być. Wyłączyć mózg i oglądać :D. 8/10

ocenił(a) film na 6
Pan_Nawrocki

wszystko prawda, zabawna sprawa - często w filmach gdzie panuje rzeźnia, dzieciom się upiecze, albo ich nie ma albo są oszczędzane. Tu jest podsumowanie tego wszystkiego - maluchy są upieczone!!! Hauer - brak słów - MISTRZ. Nie dam 8, bo to wysoko, ale 6 + serduszko, jak najbardziej. THAT'S ENTERTAIMENT!

ocenił(a) film na 8
GhostFace

Dokładnie!

Pan_Nawrocki

To się nazywa grindhouse! Jest przesadnie krwawo, kiczowato i obrzydliwie, ale przede wszystkim jest niesamowicie śmiesznie. Miasto, jest zepsute bardziej niż w Robocopach i Życzeniach Śmierci, antagoniści są przesadnie źli i okrutni, a Hauer jest jedynym zwykłym facetem, który może ich powstrzymać.

Zgodzę się tu z panem Nawrockim - Rodriguez nie miał jaj żeby nakręcić taki film, jego Machete po świetnym prologu zatrzymał się, a wręcz cofnął. Tutaj Eisner poleciał całkowicie po bandzie z soczystą akcją, kiczowatymi dialogami, przerysowanymi postaciami, niesamowicie wykręconymi szeroko-kątnymi ujęciami, cudnowną, syntezatorową 80's muzyczką i litrami sztucznej juchy. Film wygląda świetnie, aktorzy czują klimat, a Hauer jest naprawdę mistrzowski. Kurde, nawet znalazł się odpowiednik mojej ulubionej sceny uzbrajania z Evil Dead 2 i kosiarka ala Braindead - jestem usatysfakcjonowany jak cholera:) Eisner ma prawdziwy talent do takich filmów - polecam krótkometrażowkę Treevenge http://www.youtube.com/watch?v=Vaiv7kAXBzM :)

Pan_Nawrocki

Popieram, film zajebisty, Maczeta w porównaniu z nim to dobranocka dla dzieci :) Jednak mam jedno ale, a mianowicie nie spodziewałem się aż tak absurdalnych sytuacji, film był w poważnym tonie, więc powinien być poważny, nie było w nim komediowych wstawek, ale sytuacje były po prostu zbyt głupie, abym był w stanie w to uwierzyć. Nie wierzę w sceny typu masowe zabijanie i torturowanie ludzi w zwykłym klubie (sic!) albo Hobo, któremu nożem wycinają napis na klatce piersiowej (musiał to być niewyobrażalny ból), a on po upływie paru godzin chodzi już jak gdyby nigdy nic. Nie było to zbyt realistyczne, rozumiem wymowę tego filmu, miał być absurdalny i właśnie takie sceny były, przemoc w niewiarygodnych ilościach, te 2 Robocopy mnie rozpier-doliły xD Ogólnie to film się świetnie ogląda, a widok Hobo rozwalającego po kolei wszystkich badguy'ów jest przekozacki, jednakże moim zdaniem film byłby lepszy, gdyby nie było w nim aż tak nierealistycznych scen. 8+/10, obok Sucker Puncha najlepszy film roku. No i Rutger Hauer - geniusz!

ocenił(a) film na 10
0wner2

do 0wner2 ale zauważ że były też czasem śmieszne dialogi , film ma elementy komedii , i oto chodziło właśnie reżyserowi by były nieprawdopodobne sceny co normalnie nie miały by miejsca, pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Pan_Nawrocki

film rewelacja i jak poprzednik napisal maczeta to bajka dla dzieci:) hahahaha... nprawde wart uwagi i poswiecenia 1:30 h.
nie bede sie powtarzal bo wszystko napisali poprzednicy.

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 10
Pan_Nawrocki

film mega miazga, zgodze sie, ze lepszy od maczety ale szczerze mowiac, maczeta tez mi sie bardzo podobala

ocenił(a) film na 10
Pijany_Mistrz

Więc tak,film ala maczeta i grindhouse , te filmy nie umywają się do "Hobo with a Shotgun",takiej paranoi , niesamowitości , nie widziałem jeszcze albo nie pamiętam żebym widział , a jestem kino maniakiem , nie mam długo konta na filmweb więc za dużo filmów nie mam ocenionych ale widziałem naprawdę wiele , to co się w tym filmie wyczynia co się tam nie odpie..ala to szok , film nie ma żadnych zahamowań! jak spalone dzieci , itp , jest też kilka ciekawych "kiczowatych" scen gore,wszystko zakrapiane czarnym humorem, jak napisał Pan_Nawrocki film bez zahamowań ,"spalone dzieci" , celowanie do dziecka z pistoletu , spalenie koktajlem Mołotowa matki z dzieckiem , próba zabicia noworodków (tak mi się wydaje ze to oto chodziło) zgadzam się całkowicie , maczeta i grindhouse też były dobre ale ten film ma właśnie to coś - niesamowitości, bram zahamowań , brak mi słów,nie wiem jeszzcze jak to opisać to trzeba zobaczyć, oczywiście takie filmy należy traktować z przymrużeniem oka , nie każdemu się musi film podobać , ale jak komuś się podobała maczeta czy grindhouse to na tym filmie na 100% się nie zawiedzie , rzadko daje 10 , bardzo rzadko , film musi mi się bardzo podobać a ten bez wątpienia takim jest i zgadzam się z panem Nawrockim że nie zdziwiłbym się że ten film może okazać się kultowym.

Dla mnie to Arcydzieło w swoim gatunku 10/10 !

[ I UWAGA SPOILER!!!!!! ]

bez happy endu co też dla mnie jest plusem, czego brakowało na przykład w Maczecie

Pan_Nawrocki

"Nie wątpie też, że za kilka lat ten film będzie się cieszył statusem kultowego."

to taki zart?