Jasne, film nie powala. Nie jest jakimś przełomem pokroju Zielonej Mili, czy cholera wie czego jeszcze. Oceniam na 7, bo osobiście uważam, że przyjemnie się ogląda. Rozwój wydarzeń zaczyna satysfakcjonować od momentu zwrotnego, aż do samego końca. Chyba każdy lubi patrzeć, jak irytujące postacie giną od strzelby. Myślę, że film zasłużył na 6, albo coś ponad, ale musiałem dać 7, za Plague, zajebista rola (y)