Nie ma o czym mówić. Moim zdaniem jeden z najlepszych filmów wszech czasów i zarazem najlepsza ekranizacja książki. Lepsza nawet niż sam Ojciec Chrzestny (nie bijcie;)).
P.S. Dziękuję Bogu za wersję reżyserską!
- Pss... Gandalfie, w którą stronę do Mordoru?
- W lewą Frodo, w lewą...
KMWTW ;p