Widziałem "Władcę Pierścieni, część I - Drużyna Pierścienia" dwa miesiące temu, a nadal jestem pod jego urokiem. Od pierwszego momentu film mnie zachwycił. Czekanie te kilka lat opłaciło się! Wspaniale zrobione krajobrazy, bardzo dobrze dobrani aktorzy i muzyka. Film cały czas trzymał w napięciu, chociaż czytałem książkę (nawet kilka razy). Jedynym minusem na około sto plusów jest to, że orkowie są "przesadnie ohydni", ale do tego można się przyzwyczaić. Nie mogę się już doczekać drugiej i trzeciej części!