w filmie na wejsciu do mori legolas mowi ,ze sa tu gobliny... ale kiedy sa przy grobowcu balina aragorn mowi ,ze nadchodza orkowie... o co z tym chodzi? blad w filmie? to byly gobliny czy orkowie?
W książce ork i goblin to dwie zamienne nazwy. W filmie można uznać, że "gobliny" to szczep orków z gór mglistych.
no ksiazka to tak jakb inne uniwersum ;) a w filmie orkowie i gobliny sie roznia ;) i goblny umieja chodzic po scianach
Legolas tak stwierdził, bo wcześniej widocznie gobliny musiały zaatakować krasnoludów w kopalni, ale w filmie dowiedzieliśmy się, że Saruman skrzyżował gobliny z orkami, widocznie dlatego Aragorn tak powiedział
Tolkien wzorował się nieco na książkach zapomnianego dzisiaj George'a McDonalda, który spłodził 'Księżniczkę i goblina' (notabene dotarłam do tego cuda). I tam były gobliny w kopalniach. Trochę wymieszał i domieszał J.R.R. do tego, bo książka McDonalda to cienka książeczka dla dzieci, ale nawet jak zrobił orków, to gdzieś tamte gobliny po głowie chodziły.
Dla chętnych do dalszego szperania polecam również wiersz 'Goblin Market' Christiny Rossetti. Kwintesencja wiktoriańskich poglądów na gobliny.