PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1065}

Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

The Lord of the Rings: The Fellowship of the Ring
2001
8,0 737 tys. ocen
8,0 10 1 737239
8,2 94 krytyków
Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

Juz bylam!!!

ocenił(a) film na 10

Dzis o polnocy obejrzalam film, na ktory czekalam ponad 10 lat. Film jest wierna adaptacja (poza nieodzalowana nieobecnoscia Toma Bombadila i Zlotej Jagody) . Nie mozna zarzucic mu braku pietyzmu w odtwarzaniu istot Srodziemia, braku dbalosci o szczegoly, doboru aktorow. Ale... brak w nim magii Tolkiena. Cos jak wyrafinowana zemsta Mistrza. Wrog wszelkiej nowoczesnosci i techniki stworzyl swiat, ktorego istoty, duszy nie potrafila schwytac cala armia scenarzystow i specow od technik komputerowych. Elfy sa elfie, hobbici jak najbardziej hobbitowi. Ale film nie dorownuje ksiazce. Nie zgodzilabym sie z moim sasiadem z kina, ktory stwierdzil, ze "Peter Jackson bedzie sie smazyl za ten film w piekle". Jackson stworzyl wspanialy, niesamowity film! Przeniosl na ekran swoja milosc do "Wladcy" i zrobil wszystko, aby nie zawiesc milionow widzow. Po obejrzeniu zaczelam zazdroscic tym, ktorzy poszli do kina nie czytajac ksiazki. Ich ten film powinien naprawde zachwycic. A ja czuje sie jak elfy, ktore wrocily z siedziby Valarow do Srodziemia. Bylo piekne, ale brakowalo im tego, co zobaczyli i poczuli po drugiej stronie Morza... Film to majstersztyk, ale nie wygra z ksiazka. I chyba tak powinno byc ?!